Zbiórka PDPZ również dla dzieci z Ukrainy. Jakie są potrzeby?

4pomoc12 2023 10 26 175525

Trwają przygotowania do 31. edycji akcji Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę. Podczas zbiórki, która rozpocznie się za miesiąc, wolontariusze będą zbierać m.in. żywność długoterminową, odzież oraz środki czystości. W tym roku dary trafią także do dzieci z Ukrainy. 

– Potrzeby są naprawdę duże, codziennie przychodzą do nas rodziny i proszą o pomoc – mówi Wiktoria Zacharowa z Fundacji „Siła Jedności”. – Jesteśmy bardzo wdzięczne, że mogłyśmy dołączyć do tej akcji. To jest bardzo ważne, ponieważ sytuacja jest w dalszym ciągu bardzo trudna. W Lublinie jest dużo kobiet z Ukrainy. Niektóre pracują, a niektóre tylko opiekują się dziećmi. Oczywiście na wszystko środków nie wystarcza. Wszyscy widzimy, jakie są ceny, jaka jest inflacja. Te rodziny wykazują dużą wdzięczność, kiedy mogą otrzymać taką pomoc jak ubrania, zabawki czy książki. Wszystkim jest ciężko, nie tylko Ukrainie. Polska też cierpi z powodu tej wojny.

Jakie są potrzeby? O co pytają ludzie, gdy przychodzą do fundacji?

– Ludzie proszą przede wszystkim o żywność, dlatego że jedzenie jest potrzebne codziennie – wskazuje Wiktoria Zacharowa. – W drugiej kolejności proszą o rzeczy niezbędne dla dzieci, np. ubrania. Po trzecie, proszą o zabawki czy książki. Są dzieci, które przeżyły traumę. Zostały bez rodziców albo widziały jakieś wybuchy. Dzięki książkom czy zabawkom mogą oderwać się od przykrych wspomnień. 

CZYTAJ: Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę: Wielka Uliczna Zbiórka Darów już 25 listopada [ZDJĘCIA]

Jak często rodziny się do was zgłaszają?

– Ludzie przychodzą do nas często. Jako fundacja, otrzymujemy i rozdajemy paczki żywnościowe. Wraz z bankiem żywności rozdajemy jedzenie osobom potrzebującym. Na stałe opiekujemy się 35 rodzinami. Ale za każdym razem przychodzi więcej osób. Potrzeby są naprawdę duże – mówi Wiktoria Zacharowa.

Czy osoby, które do was przychodzą, opowiadają swoje historie?

– Te osoby opowiadają nam o swoich losach. Jest jedna matka, której dziecko zostało zgwałcone, a drugie zginęło. Oni pochodzą z Irpienia. Jest też jedna rodzina z Charkowa, w której ojciec zginął w wyniku wybuchu rakiety – opowiada Wiktoria Zacharowa. – Teraz matka opiekuje się czwórką dzieci. Troje z nich jest w Lublinie. Jedno zostało w Ukrainie. Chłopak ma już 20 lat i nie może wyjechać. Jedno dziecko jest niepełnosprawne. Mają bardzo trudną sytuację. Mieszkają już od wielu miesięcy w akademiku.

Wydaje się, że wiele osób uważa, że wojna jest już gdzieś daleko, tylko na wschodzie Ukrainy, że zagrożenie minęło. Wiele osób wróciło do normalnego życia. Czy faktycznie jest bezpieczniej?

– Wojna się nie skończyła. W Ukrainie nie ma teraz bezpiecznych miejsc. To, że Kijów jest mocno chroniony, nie znaczy, że nie ma zagrożeń – podkreśla Wiktoria Zacharowa. – Strącone rakiety i drony spadają wszędzie. Ludzie chcą myśleć, że jest już lepiej, ale to nieprawda. Miejmy nadzieję, że granica tej wojny nie będzie się przesuwała. 

CZYTAJ: Akcja PDPZ już po raz 31. Wolontariusze poszukiwani

Wasza fundacja funkcjonuje od około roku. Jakie znaczenie ma dla was dołączenie do takiej kultowej akcji, jaką jest Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę?

– Dla nas jest to sposób, by kolejny raz podziękować Polakom za pomoc – mówi Wiktoria Zacharowa. – Chcemy także być użyteczne. Nie tylko prosić o wsparcie, ale także pomagać. Byłyśmy tu w różnych miejscach i wiemy, że nie tylko Ukraińcy potrzebują pomocy. Jest dużo polskich rodzin, które potrzebują wsparcia. Dla nas udział w tej akcji to wyraz szacunku.

W ubiegłym roku zebrano łącznie ponad 48 ton darów, a w całym kraju zarejestrowanych było prawie 200 sztabów.  Wszystkie szczegóły dostępny są na stronie www.pdpz.pl

Przypomnijmy, że rozpoczął się nabór wolontariuszy do akcji Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę. Chętni mogą wysyłać zgłoszenia na adres mailowy biuro@pdpz.pl.

InYa / opr. WM

Fot. archiwum

Exit mobile version