Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski otrzymał w piątek (27.10) w Nałęczowie uczestnik powstania warszawskiego Jerzy Filipowicz pseudonim “Filip”. Odznaczenie przyznawane jest za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej.
Bohater dzisiejszej uroczystości wspomina, że powstanie warszawskie było piekłem. – Walczyliśmy o każdy dom, o każdy budynek, o to, żeby utrzymać wolność Warszawy i narodu polskiego. Byłem starszym strzelcem, miałem do dyspozycji karabin maszynowy. Walczyłem na barykadzie.
CZYTAJ: Płk Filipowicz: Musieliśmy walczyć do końca
– Docenienie zasług powstańców warszawskich jest bardzo istotne, bo już niewiele żyje takich osób – mówi wojewoda lubelski Lech Sprawka. – Na terenie naszego województwa są trzy takie osoby, m.in. właśnie pan Filipowicz, który był w niewoli. To dramatyczne przeżycie. A kiedy wrócił z niewoli, spotkał się z represjami, tu, na terenie naszego kraju.
POSŁUCHAJ: Reportaż Magdy Grydniewskiej „Pan Pułkownik Filipowicz”
Jerzy Filipowicz urodził się 15 sierpnia 1927 roku. W chwili wybuchu powstania warszawskiego miał 17 lat.
CZYTAJ: Po latach spoczął przy ul. Lipowej. Prochy weterana złożone na lubelskim cmentarzu [ZDJĘCIA]
Jerzy Filipowicz walczył w II Obwodzie Warszawskiego Okręgu Armii Krajowej. Jest autorem wspomnień z okresu wojny, powstania warszawskiego oraz losów po 1945 roku.
ŁuG / opr. LisA
Fot. Katarzyna Link / Lubelski Urząd Wojewódzki