Dwa przypadki pijanych opiekunów „zajmujących się” dziećmi. Do obu sytuacji doszło w Lublinie.
We wtorek (29.08) na ul. Samsonowicza w Lublinie świadkowie zwrócili uwagę na mężczyznę spacerującego z małym dzieckiem w wózku. Zachowanie opiekuna – 40 letniego mieszkańca Lublina – wskazywało, że może być nietrzeźwy. Badanie alkomatem wskazało, że miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Kilkumiesięczny maluch był zadbany. Trafił pod opiekę matki.
CZYTAJ: Ugodziła nożem znajomego. Zarzut zabójstwa dla 36-latki
Kolejne zdarzenia miało miejsce na ulicy Nałkowskich. Przechodnie zauważyli mocno pijanego mężczyznę, który szedł ulicą z 6-letnim dzieckiem. Opiekun miał problemy z utrzymaniem równowagi. Zataczał się oraz bełkotał. Wezwany na miejsce patrol policji zbadał alkomatem 38-latka. Urządzenie pokazało blisko 3 promile.
Teraz nietrzeźwi opiekunowie będą mieć problemy. W przypadku narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia grozić może nawet do 5 lat więzienia.
PaSe / opr. ToMa
Fot. archiwum