Dlaczego owce pojawiły się w muzeum i jakie są tradycje pasterskie w Janowcu – na te pytania poznają dziś (13.09) odpowiedź odwiedzający janowiecki oddział Muzeum Nadwiślańskiego.
– Owce wypasają się przy zamku od ubiegłego roku, ale tradycje owczarskie sięgają początków Janowca, a dowodem na to są badania archeologiczne – mówi profesor Andrzej Junkuszew z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie. – Są między innymi także odkrywki, w których właśnie znaleziono kości, między innymi owiec tzn., że tutaj te owce funkcjonowały, były. Zresztą na starych rycinach także jeżeli patrzymy to zbocze zamkowe jest gołe, dlatego, że właśnie te owce tutaj funkcjonowały, że przychodziły, że zwierzęta były wypasane. Innych zwierząt tutaj na zboczach nie mogło być, z racji tego, że duża stromizna nie pozwalała na to, żeby inne zwierzęta się pasły, a więc owce były tutaj od zawsze i zawsze pielęgnowały ten tutaj krajobraz. Były tutaj takimi szlacheckimi kosiarkami.
CZYTAJ: Owce ponownie zadomowiły się w Janowcu [ZDJĘCIA]
W ramach obchodów Europejskich Dni Dziedzictwa na zamku w Janowcu pojawią się przedstawiciele Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie z pokazami i wykładami. Będą warsztaty rękodzielnicze o tematyce owczarskiej, pokazy karmienia i prowadzania owiec, a także zajęcia dotyczące wybijania monet.
Początek tego wydarzenia o 10:15. Wstęp jest wolny.
ŁuG / opr. AKos
Fot. archiwum RL