AKTUALIZACJA 20.35
26 interwencji odnotowali strażacy po burzach, które w czwartek (17.08) przeszły wieczorem przez nasz region.
Najpoważniejsze straty zanotowano w jednej z miejscowości w powiecie kraśnickim, gdzie silny wiatr zerwał z domu jednorodzinnego i stodoły dach. Na szczęście nie było osób poszkodowanych.
Najwięcej – bo 12 interwencji straży pożarnej – odnotowano w Lublinie. Większość była związana z połamanymi drzewami i gałęziami drzew. W Lublinie po przejściu burzy nie było poważniejszych strat.
17.46
Burze z gradem przechodzą nad województwem lubelskim. Jak na razie strażacy wyjeżdżali do zdarzeń związanych z nawałnicami jedynie 5 razy.
CZYTAJ: Nadchodzą burze i grad. W Lubelskiem też mocno powieje
Większość z interwencji dotyczy powalonych drzew. Takie zgłoszenia odnotowano między innymi w Lublinie, Biłgoraju czy w Łukowie. Jak informują Słuchacze Radia Lublin, w Dominowie spadł grad.
CZYTAJ: Trzy minuty grozy. Ogromne straty po nawałnicy [ZDJĘCIA]
Do najpoważniejszego zdarzenia doszło w powiecie kraśnickim, gdzie silny wiatr zerwał dachy z domu jednorodzinnego i stodoły. Na szczęście nie ma osób poszkodowanych.
Ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami w województwie lubelskim obowiązują do godziny 23.00 w czwartek (17.08). Jak zapowiadali synoptycy, w trakcie burz miejscami może spaść od 20 do 30 litrów deszczu na metr kwadratowy, a siła wiatru może osiągnąć do 70 km/h.
MaTo / TSpi / opr. ToMa
Fot. RL