Narodowy Pokaz Koni Arabskich Czystej Krwi rozpoczął się w Janowie Podlaskim. Przez trzy dni zaprezentowanych zostanie prawie 120 koni arabskich pochodzących z państwowych i prywatnych hodowli. W niedzielę (13.08) zaplanowano słynną na świecie aukcję koni Pride of Poland.
“Święto międzynarodowe”
Narodowy Pokaz Koni Arabskich otworzył minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus. – Jesteśmy na największym święcie końskim, największym święcie hodowców koni. To jest święto międzynarodowe, to jest święto nasze, to jest święto naszej hodowli. Z tego słyniemy jako Polska od 200 lat. To jest tradycja. To coś, z czego możemy być dumni, czym możemy się pochwalić nie tylko tu w Janowie Podlaskim, nie tylko w Polsce, ale w całej Europie i na całym świecie – podkreślił minister Telus.
– Narodowy Pokaz Koni Arabskich ma duże znaczenie zwłaszcza dla hodowców – zaznacza Anna Stefaniuk, która przez wiele lat była głównym specjalistą ds. hodowli koni w janowskiej stadninie. – Jeżeli ktoś hoduje konie arabskie, chce je porównywać, chce znać ich wartość, to takim najlepszym miejscem są właśnie pokazy, na które zgłasza się konie. Sędziowie oceniają ich urodę arabską, typ, poprawność budowy. Jeżeli konie odnoszą sukcesy, może to wpłynąć na ich wartość, na cenę podczas sprzedaży.
Niepowtarzalność koni arabskich
Pani Danuta na pokaz przyjechała z Warszawy. – Same konie to rzeczywiście cud natury. Mają to coś, co sprawia, że można patrzeć na nie nieustannie. To niesamowite, jak zwierzę potrafi współpracować z człowiekiem, jak te ruchy są z jednej strony majestatyczne, a z drugiej bardzo delikatne. Właśnie to sprawia, że chcemy tu być – mówi pani Danuta.
CZYTAJ: Pride of Poland już w ten weekend. Klacz Paterna wśród faworytek licytacji
– Araby podziwiamy za bardzo wiele cech, można powiedzieć fizycznych i psychicznych – wskazuje hodowca koni, była doradczyni ds. hodowli koni w janowskiej stadninie, prof. Krystyna Chmiel. – Przede wszystkim mają charakterystyczną urodę, praktycznie rzecz biorąc niepowtarzalną u żadnych innych ras. A to, co najbardziej ujmuje człowieka, to ich charakterystyczne spojrzenie. Te duże, ciemne oczy, w których jest taki ludzki wyraz, w którym rzeczywiście można – jak to mawiali poeci – zatonąć. Poza tym duże nozdrza, a przy tym wszystkim krótki pyszczek, delikatna, jedwabista sierść. One mają w sobie coś takiego wyjątkowego. A jeżeli chodzi o charakter, to przede wszystkim łatwość uczenia się i nadzwyczajne przywiązanie do człowieka.
Jak wygląda rynek koni arabskich w Polsce i na świecie?
– Ten rynek troszeczkę się załamał – przyznaje właściciel prywatnej stadniny Marek Rzepka. – Sytuacja związana z COVID-em, z wojną spowodowała, że nastąpił pewien spadek w cenach koni arabskich. Niemniej jednak te najlepsze, wybitne konie w dalszym ciągu mają świetne ceny. Wydaje mi się, że na te najlepsze konie zawsze jest spore grono nabywców.
– Jeżeli chodzi o araby w typie pokazowym, które mają bardzo zbliżone do siebie pochodzenie, są w gruncie rzeczy spokrewnione ze sobą i podobne do siebie nawet zewnętrznie – bo wskutek tych biotechnologii rozrodu one już nieraz wyglądają jak klony – to mam wrażenie, że rynek może być trochę przesycony – stwierdza prof. Krystyna Chmiel. – Patrząc na konkursy pod siodłem, które się odbyły, to jest właśnie forma użytkowania arabów, którą należałoby propagować. To na pewno zwiększyłoby popyt na nie. Oczywiście gdyby świadomość jeździectwa w narodzie była większa.
Aukcja Pride of Poland
W niedzielę w Janowie odbędzie się słynna na świecie aukcja koni arabskich Pride of Poland. Jakie jest zainteresowanie wydarzeniem ze strony kupców?
– Zdaje się, że zainteresowanie jest duże – mówi prezes Polskiego Klubu Wyścigów Konnych Krzysztof Kierzek. – Mówię “zdaje się”, bowiem mamy akredytacje kupujących, natomiast to się okaże dopiero w niedzielę, ile będzie wpłaconych wadiów. Biuro aukcji jest otwarte dopiero od jutra, tam będą finalizowane formalności. Odzew jest rzeczywiście duży – właściwie Bliski Wschód, cała Europa, Stany Zjednoczone wracają do gry na polskim rynku. Bardzo się cieszymy.
Na aukcję Pride of Poland wystawione będą 24 konie.
Zobacz, jak wyglądała aukcja Pride of Poland w zeszłym roku
Dziś w ramach pokazu w Janowie Podlaskim prezentują się ogiery. Jutro (12.08) w pokazie wezmą udział klacze. Najlepsze konie powalczą w niedzielę (13.08) o tytuł czempiona.
MaT / opr. WM
Fot. Małgorzata Tymicka / archiwum RL / Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi Twitter