Karetki częściej wyjeżdżają do zasłabnięć w upały. Wysoka temperatura powoduje omdlenia zarówno wśród osób starszych jak i młodszych. Medycy apelują, by się nie przemęczać i nie wychodzić na słońce w czasie największego nasłonecznienia, jeśli nie ma takiej konieczności.
CZYTAJ: Upał w pracy? Pracodawca powinien zadbać o pracowników
– O 30 procent więcej mamy zgłoszeń związanych z upałami. Dotyczą przede wszystkim zasłabnięć, ale również udarów dlatego musimy pamiętać o kilku prostych zasadach – przypomina Główny Dyspozytor Medyczny w Lublinie Jakub Stańczyk. – Żeby zachować bezpieczeństwo w te upały, to przede wszystkim powinniśmy chronić się od bezpośredniego działania słońca, zwłaszcza w godzinach południowych. Powinniśmy się nawadniać – trzeba regularnie uzupełniać płyny. Osłaniać głowę kapeluszem, czapką czy chustą. I powinniśmy unikać wysiłku fizycznego – jazda na rowerze w godzinach południowych, to jest moim zdaniem nieodpowiedzialne.
CZYTAJ: W środę nadal upalnie. W niektórych miejscach będą ulewy
Nie zostawiajmy dzieci i zwierząt w aucie
Ratownicy medyczni uczulają również, by nie zostawiać dzieci i zwierząt w zamkniętym aucie. W takie upały temperatura wewnątrz samochodu wzrasta nawet do 80 stopni Celsjusza, co prowadzi do przegrzania, a później do śmierci.
– Dopilnujmy, żeby nie zostawiać w aucie dzieci i zwierząt – mówi Główny Dyspozytor Medyczny w Lublinie Jakub Stańczyk. – Bo jeśli na zewnątrz w cieniu mamy temperaturę powyżej 30°C, to ten samochód nagrzewa się do 70°C – 80°C. Przebywanie w takiej temperaturze nawet przez kilka minut może być zagrożeniem dla życia. Następuje przegrzanie organizmu, pojawiają się zaburzenia świadomości, zawroty głowy, tracimy przytomność, może nawet dojść do zatrzymania krążenia.
W upały należy się również odpowiednio nawadniać i pamiętać o nakryciu głowy oraz kremach z filtrem. Konsekwencją odwodnienia może być zawał, a nawet udar.
RyK / opr. AKos
Fot. archiwum RL