Najlepsi kowale z Polski, Czech oraz Węgier spotkali się w Wojciechowie. Podczas Ogólnopolskich Targów Sztuki Kowalskiej mistrzowie prezentują swoje umiejętności.
CZYTAJ: Weekend w Wojciechowie pod znakiem Ogólnopolskich Targów Sztuki Kowalskiej
– Wcześniej przez dwa tygodnie młodzi kowale z całej Polski brali udział w specjalnych warsztatach – mówi dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Wojciechowie Agnieszka Gąska. – Możemy poszczycić się tym, że wykształciliśmy już ok. 500 osób, bo to już 29. edycja tego typu kształcenia osób, które chcą związać się z tym zawodem. Chyba poniekąd to jedyna możliwość w Polsce, gdzie takie szkolenie, taki warsztat trwa nieprzerwanie dwa tygodnie.
Dziś podczas targów odbywa się także konkurs sztuki kowalskiej. W ramach wydarzenia młodzi artyści tworzą podstawkę pod kwiaty.
– Dla mnie udział w tym konkursie to prestiż – mówi jeden z uczestników targów, Bartłomiej Kościsz. – Osiągamy pewne pułapy. Jesteśmy coraz lepsi, coraz więcej potrafimy. Dzięki temu mogę wziąć udział w takim konkursie. Prace, które przywożą tu mistrzowie kowalstwa, są naprawdę na bardzo wysokim poziomie. Trzeba mocno się postarać, żeby wykonać pracę na poziomie przynajmniej zbliżonym do nich.
– Zajmuje się tym od ponad 40 lat – mówi jeden z kowali Andrzej Słowik. – Realizowałem dużo różnych projektów, chociaż w tej chwili specjalizuję się w wykonywaniu narzędzi. Bardzo ciekawym wyzwaniem, jeśli chodzi o wykonywanie narzędzi, było zrobienie kleszczy sekcyjnych. Trochę to drastycznie wyglądało, służyły do otwierania czaszki.
Pierwsze Targi Sztuki Kowalskiej odbyły się 40 lat temu.
InYa / opr. WM
Fot. Inna Yasnitska