Pod hasłem „Dzień Dziecka Zadłużonego” lubelska Konfederacja zorganizowała 1 czerwca konferencję prasową. Jak twierdzą działacze tej partii, dług publiczny zaciągany przez rządzących wzrasta o 700 milionów złotych na dobę.
CZYTAJ: Umowa na budowę lubelskiego centrum komunikacyjnego pod lupą CBA
– Dla każdego dziecka nasi rządzący fundują „prezent”, czyli 42 tys. złotych długu – mówi wiceprezes partii Nowa Nadzieja i lider lubelskiej Konfederacji, Bartłomiej Pejo. – Ten dług każdego dnia wzrasta. Na tę chwilę ten dług wynosi 1.6 biliona złotych. Natomiast około 400 mld złotych jest to dług tzw. kryty, który zaciągają przeróżne spółki Skarbu Państwa.
Na Krakowskim Przedmieściu w Lublinie członkowie Konfederacji wręczali dzieciom balony, a rodzicom ulotki informacyjne prezentujące poziom zadłużenia państwa.
ŁuM / opr. AKos
Fot. Maksymilian Łuszcz