Dwadzieścia typów statków powietrznych będzie można zobaczyć podczas powietrznych pokazów Naukowo-Sportowego Pikniku Lotniczego w Dęblinie. Na terenie Szkoły Orląt i miejscowego lotniska trwają zawody sportowe, są wystawy samolotów i prelekcje dotyczące lotnictwa.
– Wiele osób czeka na pokazy powietrzne i zdecydowanie będzie co oglądać – zapewnia komentator tego wydarzenia, były pilot wojskowy, kapitan Witold Sokół. – Naszą gwiazdą na pewno będzie F-16. Taką samą gwiazdą będzie – chyba pierwszy w Polsce – publiczny pokaz dynamiczny samolotu M-346, na którym szkolą się podchorążowie Lotniczej Akademii Wojskowej. Poza tym zobaczymy nasze „królewny nieba” – samoloty TS-11 Iskra, które zostały wycofane parę lat temu, a dzięki Fundacji Biało-Czerwone Skrzydła cały czas możemy oglądać je na niebie. Tym razem w rękach cywilnych, w innym charakterze, samolotu – można powiedzieć – rekreacyjnego.
CZYTAJ: Pokazy lotnicze 2023. Gdzie odbędą się podniebne akrobacje? [TERMINARZ]
Wśród uczestników tego wydarzenia nie brakuje pasjonatów, którzy od dziecka interesują się lotnictwem. – To relaksujące, żeby tu przyjść, spędzić czas z rodziną czy znajomymi, oglądając samoloty. Jeszcze w szkole podstawowej, w roku 1968, latałem modelami na uwięzi. Do dzisiaj jestem modelarzem. Kiedyś te Iskry szkoleniowe latały tam, gdzie mieszkam. Może jeszcze jakieś są na chodzie. Jesteśmy tu po raz pierwszy, chcieliśmy zobaczyć. Myślę, że do Radomia też się wybierzemy.
Piknik potrwa do 17.00. Wstęp jest bezpłatny, ale wejście na teren dęblińskiego garnizonu jest możliwe tylko dla osób, które wcześniej się zarejestrowały.
ŁuG / opr. WM
Fot. Łukasz Grabczak