Są 152 propozycje imion dla młodych sokołów z gniazda na kominie lubelskiej Elektrociepłowni „Wrotków”. Do tej pory z pięciu jaj wykluły się trzy pisklęta.
– Teraz sprawdzimy, czy imiona się nie powtarzają, a ptakom nadamy je po obrączkowaniu, gdy poznamy płeć – mówi prezes Stowarzyszenia Na Rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół”, Sylwester Sielicki. Sokoły będą obrączkowane, gdy skończą trzy tygodnie.
CZYTAJ: Nowe wiadomości z sokolego gniazda. Wykluło się trzecie pisklę [AKTUALIZACJA, ZDJĘCIA]
Życie sokolej rodziny można podglądać na stronie peregrinus.pl. Saga lubelskich sokołów rozpoczęła się kilka lat temu – samica Wrotka i jej partner Łupek co roku mieli po kilka piskląt. Dwa lata temu – prawdopodobnie w wyniku zatrucia – padł Łupek, a także dwa pisklaki. Nowym partnerem Wrotki został jej syn Czart.
W Polsce żyje zaledwie ok. 50 par sokolich są one objęte ochroną gatunkową ścisłą.
PaSe/ opr. DySzcz