78-letni kierowca zjechał na pas zieleni i uderzył w budynek stacji transformatorowej. Dwie osoby trafiły do szpitala.
CZYTAJ: Po awanturze z mężem podpaliła trzy budynki [ZDJĘCIA]
– Do nietypowego zdarzenia drogowego doszło we wtorek (26.05) przed południem przy ul. Lwowskiej w Tomaszowie Lubelskim. Dyżurny tomaszowskiej komendy został poinformowany, że osobowy opel wjechał w budynek. Jak wstępnie ustalili policjanci, 78-letni tomaszowianin, kierujący oplem, po zatankowaniu pojazdu na pobliskiej stacji paliw, uruchomił auto i ruszył przed siebie. Z niewiadomych dotąd przyczyn wjechał na teren zielony i jazdę zakończył, uderzając w budynek trafostacji – informuje młodszy aspirant Małgorzata Pawłowska z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.
CZYTAJ: 13-latek z odgryzioną skórą na czole. Zaatakował go 12-letni kolega
Kierowca i 70-letnia pasażerka opla doznali obrażeń. Oboje zostali przewiezieni do szpitala.
Na miejscu wypadku pracowała nie tylko policja, ale również straż pożarna inspektor nadzoru budowlanego oraz pogotowie energetyczne. Wszystko to z uwagi na uszkodzenie stacji transformatorowej.
RL / opr. ToMa
Fot. KWP Lublin