LUZES, czyli pojazd zasilający samoloty w energię elektryczną podczas rozruchu, trafił do Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie. To kolejny nowy wielkogabarytowy eksponat prezentowany na wystawie plenerowej. Kilka dni temu informowaliśmy o pozyskaniu z PZL -Świdnik dwóch śmigłowców SM-1 i SM-2.
CZYTAJ: Pierwsze polskie śmigłowce trafiły do Dęblina. Muzealne zbiory coraz bogatsze [ZDJĘCIA]
– Tym razem prezentujemy prototyp pojazdu, który pełni ważną rolę na lotniskach – mówi kustosz dęblińskiego muzeum Jacek Zagożdżon. – Każdy statek powietrzny, mimo że posiada swoje własne akumulatory, wykorzystuje je tylko w sytuacjach wyjątkowych. Normalnie przy starcie podłącza się tego typu urządzenie zasilające: do rozruchu silnika, do sprawdzenia wszystkich instalacji. Do tego właśnie ten LUZES polskiej produkcji służył. Wcześniej były to radzieckie konstrukcje, które też można na naszej wystawie zobaczyć. Obok stoi APA-4G, która została zastąpiona właśnie przez produkowane w Polsce LUZES-y.
Nowy pojazd można oglądać na wystawie plenerowej Muzeum Sił Powietrznych do 17.00. Potem po świątecznej przerwie dopiero we wtorek (11.04).
CZYTAJ: Dęblin: nowe eksponaty trafiły do Muzeum Sił Powietrznych
ŁuG / opr. PrzeG