Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy w Puławach otwiera nowy rozdział swojej działalności. Zmienił się dyrektor, realizowany jest plan naprawczy, który ma zapobiec między innymi przemocy psychicznej i fizycznej wśród nastolatków. A o takich sytuacjach kilkanaście miesięcy temu mówili kontrolerzy z Kuratorium Oświaty w Lublinie.
Nieprawidłowości były poważne
– Placówka wielokrotnie była kontrolowana, ale najbardziej druzgocące były wyniki kontroli z września 2021 roku – przypomina Aleksandra Sępoch z Kuratorium Oświaty w Lublinie. – Najpoważniejsze nieprawidłowości dotyczyły przede wszystkim zapewnienia bezpieczeństwa wychowankom. Chodziło o szeroko pojętą przemoc i agresję wychowanków wobec siebie, ale także brak odpowiedniej reakcji ze strony kadry wychowawców. Stanowiło to dla lubelskiego kuratora oświaty powód do wystąpienia do Ośrodka Rozwoju Edukacji o wstrzymanie kierowania wychowanków do puławskiej placówki.
CZYTAJ: Próbował schować się przed policjantami. Jego kryjówkę zdradził kot
– Wdrożony został program naprawczy, który ma zapobiec takim negatywnym sytuacjom – mówi nowy dyrektor placówki Dawid Gutek. – Jest to m.in. współpraca z wychowankiem po jego przybyciu. Dotychczas wyglądało to tak, że wychowanek przywieziony konwojem policji trafiał na grupę wychowawczą. W tej chwili – zanim się to wydarzy – jest spotkanie z dyrektorem, psychologiem, pedagogiem i wychowawcą prowadzącym, tak żeby wychowanek potrafił się zaaklimatyzować w tych nowych, dla niego niełatwych warunkach. Przyjęliśmy też nowych wychowawców. Na razie zatrudniliśmy trzech, ale w planach mamy kolejne zatrudnienia.
– Dotychczas brakowało wypełniania procedur, które są zobowiązani spełniać wychowawcy i nauczyciele – przyznaje Leszek Gorgol, wicestarosta puławski. – Jeśli tego zabrakło, były luki w obserwacji podopiecznych i w ich wychowaniu. Dlatego były możliwe takie a nie inne sytuacje pomiędzy wychowankami. Te procedury zostały w programie naprawczym zauważone i poprawione.
CZYTAJ: Puławska szkoła ma ogród sensoryczny z placem zabaw
Widać zdecydowaną poprawę
– Widzimy zdecydowaną poprawę i szansę rozwoju placówki. Stąd jest tu kierowana młodzież – mówi Tomasz Pitucha, wicedyrektor Ośrodka Rozwoju Edukacji. – W ciągu ostatnich kilku tygodni wysłaliśmy 9 skierowań. Będziemy rozmawiać o tym, na ile przełożyły one na wzrost liczby wychowanków. Problemem była między innymi oferta edukacyjna: mało młodzieży wyrażało zainteresowanie kierunkiem stolarstwo. Natomiast to, co w tej chwili proponuje pan dyrektor, jest ciekawą ofertą. Chodzi o mechanikę pojazdów. Również zawód kucharza jest w tej chwili bardzo poszukiwany na rynku pracy. Mam nadzieję, że te pierwsze kroki – bo pan dyrektor jest tutaj od niedawna – dobrze wróżą.
CZYTAJ: Puławskie Muzeum Badań Polarnych gromadzi eksponaty. Do placówki trafił zabytkowy śmigłowiec
– Obecnie atmosfera w ośrodku jest bardzo dobra – mówią podopieczni placówki, wskazując przy tym możliwości swojego rozwoju: – Możemy robić kursy spawacza, podszedłem też do kursu prawa jazdy. Za dobre wyniki w nauce jest też kurs na koparkę-ładowarkę. Mam nadzieję, że mi się uda. Mamy też możliwość zrobienia tutaj innych rzeczy. Choćby samo to, że możemy tutaj skończyć szkołę – czego raczej nie zrobiłbym, będąc w domu.
W puławskiej placówce przebywa obecnie 40 wychowanków w wieku od 13 do 18 lat. W ośrodku maksymalnie mogą przebywać 72 osoby.
ŁuG / InYa / opr. ToMa
Fot. cottonbro studio, pexels.com