W Markuszowie funkcjonariusze z lubelskiej Krajowej Administracji Skarbowej zatrzymali… „stonogę”. To ciągnik siodłowy z naczepą i dodatkowo z przyczepą.
Zgodnie z przepisami na przejazd ciężarówki z więcej niż jedna przyczepą wymagane jest specjalne zezwolenie. Takie wydaje Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad.
CZYTAJ: Pędził i wyprzedzał w terenie zabudowanym. Dostał 4500 zł mandatu i 45 punktów karnych [WIDEO]
Tymczasem w miejscowości Markuszów skontrolowany pojazd składał się z ciągnika i dwóch przyczep. W dodatku jedna z przyczep nie posiadała dopuszczenia do ruchu drogowego.
Kary grożące za te nieprawidłowości mogą wynieść blisko 18 tysięcy złotych.
TSpi / opr. WM
Fot. KAS Lublin