Siatkarze LUK-u Lublin w przedostatniej kolejce sezonu zasadniczego PlusLigi na wyjeździe zmierzą się z Cuprum Lubin. Podopieczni trenera Macieja Kołodziejczyka wciąż liczą się w walce o 8. miejsce, premiowane grą w fazie play-off. Muszą jednak wygrać zarówno w sobotę (25.03) w Lubinie, jak i w ostatniej kolejce przed własną publicznością z PGE Skrą Bełchatów, a jednocześnie liczyć na potknięcia rywali.
– Ciężko patrzeć na tabelę. Mamy troszeczkę straty do 8. miejsce i szanse tak naprawdę matematyczne. Teraz musimy spoglądać tylko na siebie. Jeśli utrzymamy taki poziom gry, jesteśmy w stanie zdobyć 6 punktów. Na pewno bardzo byśmy chcieli być na tym 8. miejscu, bo byłoby to fajne zwieńczenie sezonu, ale nie chcemy za bardzo liczyć punktów. Po prostu chcemy dobrze grać i żeby to się podobało – o nastawieniu zespołu mówi atakujący LUK-u Mateusz Malinowski.
Sobotni mecz Cuprum Lubin – LUK Lublin o 20:30.
Ponadto w Tauron 1.Lidze siatkarzy PZL Leonardo Avia Świdnik w niedzielę (26.03) o 17.00 zmierzy się w Częstochowie z Exact Systems Norwidem.
W sobotę II lidze siatkarzy prowadzący w tabeli zespół CHKS-u Arki Chełm podejmie Czarnych Rząśnia. Trudne zadanie czeka Trójkę Międzyrzec Podlaski, która zagra na wyjeździe z wiceliderem Spartą Grodzisk Mazowiecki. Oba spotkania rozpoczną się o 18:00.
W II lidze siatkarek AZS UMCS Lublin zmierzy się w Ostrowcu Świętokrzyskim z KSZO SMS. Początek meczu o 16.00. Tomasovia już wcześniej rozegrała wyjazdowe spotkanie z SMS-em PZPS II Szczyrk, przegrywając 1:3.
JK / AR / opr. ToMa
Fot. archiwum
Pliki dźwiękowe
Mateusz Malinowski
