Koszykarki Polskiego Cukru AZS-u UMCS-u Lublin o krok od awansu do finału mistrzostw Polski. W trwającej do trzech wygranych półfinałowej rywalizacji z zespołem PolskiejStrefyInwestycji Enei Gorzów Wielkopolski podopieczne trenera Krzysztofa Szewczyka objęły prowadzenie 2:1, po wygranej u siebie 76:60.
CZYTAJ: Lubelskie koszykarki powalczą o finał
Kibice oglądający spotkanie w hali lubelskiego MOSiR-u przeżyli prawdziwą huśtawkę nastrojów. Początek zawodów należał do przyjezdnych, które po dziesięciu minutach wygrywały 21:15. Na początku drugiej kwarty przewaga gorzowianek sięgnęła nawet 12 punktów, ale wówczas gospodynie zaczęły odrabiać straty i na dużą przerwę do szatni schodziły przegrywając zaledwie 34:37.
Dobrą grę lublinianki kontynuowały po wznowieniu rywalizacji. Wygrana trzecia kwarta w stosunku 22:14 dała im 5 punktów zaliczki przed decydującą odsłoną. W niej akademiczki nie wypuściły zwycięstwa z rąk i ostatecznie pokonały rywalki 76:60.
– Do końca musimy zachować koncentrację – mówi skrzydłowa lubelskiego zespołu Olga Trzeciak:
Zrobimy wszystko, by doprowadzić do piątego spotkania w Gorzowie – zapowiada rzucająca Enei Paula Duchnowska:
– Każdy może jeszcze zagrać w finale – mówi trener akademiczek Krzysztof Szewczyk, który cieszy się, że jego podopieczne potrafiły się pozbierać po nie najlepszym początku środowego spotkania.
Najwięcej punktów dla lubelskiej drużyny zdobyły: Sparkle Taylor 23, Aleksandra Stanacev 13 i Aleksandra Zięmborska 10.
W czwartek (29.03) w lubelskiej hali MOSiR-u o 20:00 czwarte spotkanie obu drużyn. Zwycięstwo da akademiczkom awans do finału. Porażka będzie oznaczać konieczność rozegrania piątego meczu w Gorzowie.
JK / opr. ToMa
Fot. Wojciech Szubartowski