„Niewydane dyplomy” to tytuł wystawy, którą można zobaczyć na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Ekspozycja przedstawia historie ukraińskich studentów, których życie przerwała wojna.
– Te historie są wzruszające – mówi prorektor ds. studentów, doktorantów i rozwoju, prof. Beata Piskorska. – Zobaczyliśmy na zdjęciach konkretne osoby – naszych kolegów i przyjaciół studentów, którzy zorganizowali dzisiejszą wystawę. To moment, w którym trudno zabrać głos i wypowiedzieć się. Ci studenci nie mogli żyć tak jak my, tak jak koledzy w Polsce i w innych krajach.
CZYTAJ: Lublin pamięta o Józefie Czechowiczu [ZDJĘCIA]
– Przeczytałem wszystkie historie, ale najbardziej mnie poruszyła jedna – mówi współorganizator wystawy Mychajło Dziubij. – O każdym studencie opowiada osoba trzecia. Ludzie mówią: ta osoba była taka, druga była taka. Ostatnia historia zaczyna się słowami „Nie znamy historii tej dziewczyny, cała jej rodzina zginęła”.
Wystawa „Niewydane dyplomy” powstała z ramienia Ukraińsko-Kanadyjskiego Związku Studentów. Można ją oglądać w Collegium Norwidianum KUL do 22 marca, a następnie do 13 kwietnia będzie dostępna w holu Collegium Jana Pawła II KUL.
InYa / opr. WM
Fot. Krzysztof Radzki