Nauki o zdrowiu, ścisłe, społeczne i humanistyczne – wszystko na jednej konferencji. To XV Interdyscyplinarna Konferencja Naukowa „Tygiel”. Czterodniowe wydarzenie dziś (23.03) i jutro (24.03) odbywa się w formule on-line, a od soboty (25.03) także na Politechnice Lubelskiej.
O szczegółach Kinga Szymanek.
– Interdyscyplinarność to słowo klucz tej konferencji, choć 15 lat temu zaczęło się niewinnie – mówi Kamil Maciąg, prezes Fundacji na rzecz Promocji Nauki i Rozwoju „Tygiel”. – Początkowo Tygiel był zwykłym projektem studenckim realizowanym w ramach Lubelskiego Festiwalu Nauki. Miał na celu integrowanie studentów z uczelni lubelskich. Jednak z roku na rok cieszył się coraz większym zainteresowaniem. Doszło do tego, że dzisiaj powstała organizacja Fundacja „Tygiel”, która zajmuje się kontynuowaniem tej inicjatywy.
Jak wiele wystąpień przygotowano podczas tych 4 dni?
– Przygotowano około 400. Wysłuchanie wszystkich jest prawdopodobnie niemożliwe. Mając na uwadze, to, że wydarzenie jest podzielone na cztery sesje, które są różne tematycznie, każdy znajdzie coś dla siebie – dodaje Kamil Maciąg.
Jakie dziedziny są obecne na konferencji?
– Mamy tutaj wymiary chorób cywilizacyjnych, innowacyjną fizjoterapię, edukację, wyzwania i zmiany społeczne w XXI wieku – mówi dr inżynier Dorota Dardas z Instytutu Fizyki Molekularnej PAN. – Ewidentnie tutaj widać, że wszystkie obszary nauki się łączą. Nie ma medycyny bez fizyki, nie ma fizyki bez inżynierii materiałowej, nie ma edukacji bez popularyzacji. Jest nawet obszar sztuki. Powiem szczerze, że mistrzostwem świata jest przypisać niektóre wystąpienia do konkretnego obszaru nauki. W obszarze sztuki bardzo mi się spodobało „Biomorficzne struktury tkanek inspiracją do naturalnie barwionych tkanin”.
Na konferencji często są obecne innowacyjne tematy
Profesor dr hab. Krzysztof Sacha zajmuje się kryształami czasowymi. Co to takiego? – Najprościej można powiedzieć, że jeżeli wiemy, że mamy regularne zachowanie, rozkład atomów w przestrzeni, to teraz trzeba zmienić wymiar i powiedzieć, że teraz będziemy mieli regularne zachowania, ale w wymiarze czasowym – wyjaśnia dr hab. Sacha.
Gdzie one mogą znaleźć zastosowanie w przyszłości?
– Badania są prowadzone w firmie Atomtronica. Tam próbuje się realizować np. tranzystor na bazie całych atomów. Wiemy już, że jeżeli porównamy atomtronikę z czasotroniką,l mamy przewagę. Jeżeli byśmy chcieli zbudować taki tranzystor w wymiarze czasowym, jesteśmy to w stanie zrobić dużo szybciej – wyjaśnia prof. dr hab. Krzysztof Sacha.
Wielość tematów, choć może wydawać się przytłaczająca, jest atutem
– W poprzednich edycjach były zawarte współprace pomiędzy osobami z różnych dziedzin nauki, które skupiały się wokół jednego problemu, ale ktoś zajmował się tym problemem od strony nauk technicznych a ktoś od strony medycznej. Dzięki temu, że mieli okazję poznać się na „Tyglu”, zaczęli razem współpracować i lepiej rozwiązywać dany problem. Często też takie łączenie nauk spowodowało, że te projekty miały potencjał komercyjny. Doszło do takich przyjaźni naukowych. Na przykład kwestie związana z rozwojem łazika marsjańskiego z Politechniki Lubelskiej to też jest wsparcie i inspiracja wywodząca się z „Tygla”. Podobny przykład: uczelnie śląskie zawarły współpracę z przedstawicielami uczelni w Białymstoku i wspólnie zaczęli realizować projekt z zakresu medycyny, który wymagał wsparcie nauk medycznych i technicznych – zapewnia Kamil Maciąg.
Na Politechnice Lubelskiej wykłady w ramach „Tygla” już w najbliższy weekend
– W sobotę i w niedziele (26.03) spotkamy się hybrydowo. Przyjadą nie tylko osoby, które są z okolicznych uniwersytetów, ale również przedstawiciele innych uczelni z całej Polski. W niedziele będzie nasz gość honorowy ze Stanów Zjednoczonych, prof. Mirosław Janowski, który wygłosi wykład „Na skrzyżowaniach technologi, czyli dokąd pędzi medycyna?” – dopowiada Kamil Maciąg.
Więcej informacji na stronie konferencja-tygiel.pl
W sobotę i niedzielę wykłady zaplanowano na Wydziale Mechanicznym Politechniki Lubelskiej.
SzyK / opr. AKos
Fot. pixabay.com