Piszczac znowu będzie miastem? W połowie lutego ruszają konsultacje społeczne

piszczac centrum 2023 02 03 192727

Mieszkańcy Piszczaca zdecydują czy ich miejscowości zostaną przywrócone prawa miejskie. Konsultacje społeczne w tej sprawie rozpoczną się już w połowie lutego. Zatwierdziła to rada gminy.

Jak na proponowane zmiany patrzą mieszkańcy? – Podniesie to prestiż dla społeczności lokalnej. Jestem za, ponieważ myślę, że nie będzie to miało negatywnych skutków. Będzie możliwość pozyskania środków z UE w większym zakresie niż teraz. To istotne, bo nasi włodarze dosyć sensownie pozyskują środki i fajnie się Piszczac rozwija. Wrócilibyśmy do swojej dawnej historii. Piszczac będzie się dzięki temu bardziej rozwijał, chociaż i tak nie możemy narzekać, bo Piszczac się rozwinął. Mamy posterunek policji, targowisko zostało bardzo ładnie zrobione, także jeżeli Piszczac będzie miastem, możliwe, że będą nowe inwestycje – mówią jedni. Nie brakuje też odmiennych głosów: – Wolałabym, żeby była wieś. Jeśli zostanie miastem, to pewnie wszystko pójdzie w górę. Słyszałam, że osady czy wioski, które przeszły na miasto, woleliby, aby to jednak była wieś. Droższe życie będziemy mieli, jak będzie miasto. Na pewno będzie drożej w sklepach – mówią mieszkańcy.

CZYTAJ: „To jest kwestia pewnej prawdy historycznej”. Miejskie aspiracje Gminy Wąwolnica

– To pewna sprawiedliwość dziejowa, ponieważ myśmy do 1869 roku byli miastem – mówi wójt gminy Piszczac Kamil Kożuchowski. – Są to wymierne korzyści prestiżowe, ale nie jest to najważniejszy punkt tego przedsięwzięcia. Dużo też wynika ze środków, które można pozyskać dzięki temu, że jest się takim małym miasteczkiem. Są dodatkowe środki właśnie na obszary dla małych miast i miasteczek. To także rozwój gospodarczy i pokazanie takiej miejscowości nie tylko powiatu, ale województwa czy kraju, ponieważ ta informacja, że odzyskujemy prawa miejskie jest bardzo nośna. Mam nadzieję, że zmiana statutu przyciągnie inwestorów. Będziemy pracować nad zmianą planu zagospodarowania przestrzennego, aby ułatwić i umożliwić inwestowanie w Piszczacu.

– Historia Piszczaca jako miasta jest wielowiekowa – mówi były wieloletni nauczyciel historii, a obecnie zastępca wójta Gminy Piszczac Bogusław Korzeniewski. – Piszczac uzyskał prawa miejskie w 1530 roku. Nadane one zostały mu przez króla Zygmunta I Starego. Wówczas odbyła się lokacja na prawie magdeburskim. Piszczac ma typowy dla tego prawa układ ulic: centralny rynek i odchodzące od rynku główne ulice. Po nadaniu praw miejskich w wieku XVI przypada okres dość szybkiego, wręcz dynamicznego, rozwoju społeczno-ekonomicznego Piszczaca. Piszczac otrzymał też herb, nadany przez króla Zygmunta II Augusta w 1569 roku. Przedstawia on człowieka z krogulcem. Odebranie praw miejskich nastąpiło po upadku powstania styczniowego. W wyniku retorsji popowstaniowych władze carskie nie tylko Piszczacowi, ale wielu miasteczkom z terenu Podlasia odebrały te prawa miejskie w 1869 roku. Czyli w sumie Piszczac posiadał te prawa miejskie 339 lat, natomiast status wsi ma 154 lata. Dłużej był miastem aniżeli wsią.

Czy zmiana statusu będzie wiązała się z dużymi kosztami, jakie poniesie gmina? – Tu muszę powiedzieć jasno, że nie – podkreśla wójt Kamil Kożuchowski. – Natomiast jeżeli chodzi o sam urząd, to w zasadzie zmienia się nazewnictwo i pieczątki. To jedyne koszty, które poniesie gmina. Ani ilość radnych gminy się nie zmieni, ani władze.

Czy mieszkańcy poniosą konkretne koszty w związku ze zmianą statusu? – Nie. Były pytania dotyczące dowodów czy wpisów do ewidencji gospodarczej. Nie będzie nakazana zmiana tych dokumentów. Jeżeli chodzi o wybory, radę, burmistrza, zmieni się tylko nazewnictwo, natomiast do czasu wyborów samorządowych nic się nie zmieni – zaznacza wójt Kamil Kożuchowski.

Czy mieszkańcy będą płacili większe podatki? – Muszę państwa uspokoić. Podatki pozostaną na tym poziomie. Te miejscowe podatki ustala rada gminy, także pozostaną one na tym samym poziomie niezależnie od tego, czy to będzie miasto, gmina czy wieś – mówi wójt Kamil Kożuchowski.

Do mieszkańców Piszczaca w ramach konsultacji trafią ankiety, w których będą mogli przedstawić swoje stanowisko. Mieszkańcy otrzymają też ulotki na temat proponowanej zmiany statusu miejscowości. W materiałach tych będą też odpowiedzi na najczęściej zadawane w tej sprawie pytania.

Ostateczną decyzję o ewentualnym przyznaniu praw miejskich zatwierdzi Rada Ministrów.

CZYTAJ: Mieszkańcy zadecydowali. Gmina Stężyca rezygnuje ze starań o przywrócenie statusu miasta

MaT/ opr. DySzcz

Fot. Grzegorz W. Tężycki, CC BY-SA 4.0 

Exit mobile version