Najpierw włamał się do znajdującej się w biurze kasetki, skąd ukradł firmową kartę płatniczą, później groził swojemu szefowi, jeśli ten zawiadomi policję. Mundurowi zatrzymali nieuczciwego pracownika jednej z zamojskich firm.
– Policjanci z zamojskiej komendy zostali powiadomieni, że w jednej z działających na terenie miasta firm doszło do kradzieży karty bankomatowej. Należąca do przedsiębiorstwa karta płatnicza przechowywana była w metalowej kasetce znajdującej się w pomieszczeniu biurowym firmy. Ktoś otworzył kasetkę, zabrał kartę, a następnie – używając jej w bankomacie – wypłacił z firmowego konta ponad 10 tysięcy złotych – informuje aspirant sztabowy Dorota Krukowska-Bubiło z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
CZYTAJ: Wypadek na drodze ekspresowej. Jedna osoba ranna
Okazało się, że sprawcą jest jeden z pracowników firmy, 40-letni mieszkaniec Zamościa. Został zatrzymany przez policję. Usłyszał zarzuty, nie tylko dotyczące kradzieży z włamaniem. Okazało się bowiem, że kierował wobec właściciela okradzionej firmy groźby. Chciał zmusić go do tego, aby o przestępstwie nie zawiadamiał policji.
CZYTAJ: Za poczęstunek „odwdzięczył się” kradzieżą. 56-latek trafił do aresztu
Prokurator zadecydował o objęciu 40-latka policyjnym dozorem. Za kradzież z włamaniem grozi 10 lat więzienia.
RL / opr. ToMa
Fot. policja.gov.pl/archiwum