12-letni chłopiec i jego rodzice zginęli w ostrzale rosyjskim w Berysławiu w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy – poinformował w czwartek (06.01) wiceszef biura (kancelarii) prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, Kyryło Tymoszenko.
– Dziś w mieście tragiczne nowiny – ostrzał okupantów. W wyniku uderzenia pocisku w dom mieszkalny zginęła rodzina – napisał Tymoszenko na serwisie Telegram.
Dodał następnie pod adresem Rosjan: „rankiem mówią o «rozejmie bożonarodzeniowym», a w południe zabijają całą rodzinę. Czym zawinili mąż, jego żona i 12-letni syn? Szykowali się do spędzenia razem Bożego Narodzenia, ale zginęli we własnym domu w cynicznym ataku rosyjskim”.
Berysław został wyzwolony spod okupacji rosyjskiej na początku listopada.
Zwierzchnik Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej (RPC) patriarcha Cyryl wezwał wcześniej w czwartek (06.01) do „świątecznego rozejmu” między Rosją a Ukrainą. Miałby on trwać od południa w piątek 6 stycznia do północy w sobotę 7 stycznia, aby prawosławni mogli uczestniczyć w nabożeństwach bożonarodzeniowych. Zgodnie z kalendarzem juliańskim prawosławni świętują Boże Narodzenie 7 stycznia. Władze Ukrainy nazwały propozycję Cyryla pułapką, wskazując na wsparcie RPC dla inwazji na Ukrainę.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych / archiwum