Ciało ojca i jego 3-letniej córki znalezione w lesie w powiecie biłgorajskim. Okoliczności rodzinnej tragedii wyjaśnia Prokuratura Okręgowa w Zamościu.
– W środę (04.01) około godziny 15.30 zostaliśmy powiadomieni o zaginięciu 37-latka i jego 3-letniej córki – mówi rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie nadkomisarz Andrzej Fijołek. – Z relacji bliskich wynikało, że ojciec wraz z córką około godz. 10.00 wyjechał samochodem z miejsca zamieszkania i nie powrócił, nie nawiązał kontaktu z rodziną. Natychmiast wszczęliśmy poszukiwania. Ogłoszono także alarm dla jednostki funkcjonariuszy z Biłgoraja. W tych poszukiwania oprócz nas uczestniczyli także strażacy z Państwowej Straży Pożarnej, używany także był dron, kamera termowizyjna, kłady. Na miejscu również była grupa poszukiwawcza oraz były wykorzystane psy.
CZYTAJ: Utonięcie przyczyną śmierci 10-latka wyłowionego z Wieprza. Są wyniki sekcji zwłok
– Wiemy, że mężczyzna wyjechał z domu wraz z córką w środę po godzinie 10.00 – mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu prokurator Artur Szykuła. – W godzinach popołudniowych matka dziecka zgłosiła jego zaginięcie i od tego momentu zaczęły się poszukiwania, które niestety miały taki, a nie inny finał. Ciało dziecka i mężczyzny zostało zabezpieczone celem przeprowadzenia ponownych oględzin zewnętrznych i sekcji zwłok. Obecnie Prokuratura Okręgowa w Zamościu prowadzi śledztwo w kierunku art. 148 – w kierunku pozbawienia życia. Z uwagi na dobro postępowania nie przekazujemy dalszych informacji co do śledztwa.
Około 19.00 w lesie na drodze szutrowej pomiędzy miejscowościami Dąbrowica a Ciosmy odnaleziono samochód 37-latka. W niedalekiej odległości znajdowały się ciała mężczyzny i jego dziecka.
Na miejscu do późnych godzin nocnych pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Jak informują funkcjonariusze, w rodzinie nie odnotowano interwencji policyjnych związanych z przemocą. Bliskim zapewniona została pomoc psychologa.
Sprawą zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Zamościu. Wszczęto śledztwo w kierunku zabójstwa.
EwKa / opr. AKos
Fot. policja.gov.pl / archiwum