Wigilia Dobroci w Lublinie. Świąteczny posiłek dla kilkuset osób

EAttachments9212720c321dc4aa3e2e613cddd9e7be2305b17 xl

Świąteczny posiłek i paczki dla 400 potrzebujących przygotowało w piątek (19.12) Bractwo Miłosierdzia im. św. Brata Alberta w Lublinie. Wigilia Dobroci dla ubogich i samotnych jest szansą na ciepły posiłek i spotkanie z drugim człowiekiem.

Spotkanie poprzedziła msza święta w kościele św. Jozafata, po której zgromadzeni udali się do pobliskiej jadłodajni, żeby podzielić się opłatkiem, zaśpiewać kolędy i zjeść posiłek.

CZYTAJ:  Pozwalają poczuć wsparcie. Żołnierze pamiętają o kombatantach

– Zaprosiliśmy do wspólnego świętowania osoby, które na co dzień korzystają z kuchni Brata Alberta i wsparcia Bractwa Miłosierdzia, czyli osoby ubogie, bezdomne, samotne – powiedziała mediom prezes Bractwa Miłosierdzia Małgorzata Krauze-Hałas.

Na świątecznym stole znalazły się śledzie, pierogi, barszcz, sałatka jarzynowa i ciasta upieczone przez lubelską młodzież. Po spotkaniu potrzebujący dostali paczki m.in. z mąką, makaronem, herbatą, kawą i słodyczami.

Prezes Bractwa podała, że w przygotowanie Wigilii Dobroci włączyło się kilkunastu wolontariuszy, a w przedświąteczną zbiórkę – około kilkudziesięciu osób: – Spotykamy się, żeby przełamać się opłatkiem, zwolnić na chwilę, porozmawiać, wspólnie zasiąść do stołu i cieszyć się tym świątecznym czasem – dodała.

Biskup pomocniczy archidiecezji lubelskiej Józef Wróbel pobłogosławił zebranym i stwierdził, że Jezus nie urodził się w pałacu, ale w ubogiej grocie. – Jezus Chrystus solidaryzuje się z nami wszystkimi, którzy doświadczamy w życiu samotności, opuszczenia. Przeżyjmy wigilię jako wyraz braterstwa, którego uczy nas Jezus Chrystus i źródło przeżycia radości, że nie jesteśmy sami, opuszczeni przez wszystkich, ale jesteśmy we wspólnocie – powiedział.

Z pomocy Bractwa już piąty rok korzysta pan Mateusz, emeryt z Lublina. – Pochowałem dwóch braci, rodziców. Jestem samotny, bez wsparcia rodzinnego. Przychodzę tu dla zabicia czasu, poznać nowe twarze, być między ludźmi, a nie w samotności – przyznał.

Uczniowie III Liceum Ogólnokształcącego zaśpiewali zgromadzonym kolędy. – Chciałam poczuć tę atmosferę, zobaczyć, jak to wygląda i uczestniczyć w mszy świętej – powiedziała Michalina, uczennica drugiej klasy. W organizację Wigilii Dobroci włączyła się po raz pierwszy. Przyznała, że takie wydarzenia przywracają wiarę w ludzi.

Bractwo Miłosierdzia im. św. Brata Alberta to znana w Lublinie organizacja charytatywna. Prowadzi m.in. schronisko dla bezdomnych, ośrodek dla uchodźców i jadłodajnię w centrum miasta, z której w okresie zimowym korzysta ok. 1,5 tys. osób.

RL / Polska Agencja Prasowa / opr. ToMa 

Fot. Piotr Michalski / archiwum RL 

Exit mobile version