300 kilogramów mąki, 1300 batoników oraz 200 budyniów przekazali pracownicy Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego na rzecz akcji Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę.
– Co roku bierzemy udział w akcji i nie zamierzamy przestawać – mówi Janusz Iwanicki, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego. – Jest tradycją, że pracownicy Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego licytują wystawione na „aukcję” przedmioty. W tym roku udało nam się zdobyć dwa piękne obrazy i koszulkę z autografem Aleksandry Mirosław, znanej lubelskiej sportsmenki, mistrzyni olimpijskiej. Myślę, że to bardzo ciekawe okazy. I wrócą one w przyszłym roku na „aukcję”, bo tradycją jest to, że Lubelski Urząd Wojewódzki i wojewoda lubelski wystawiają przedmioty zdobyte w poprzednim roku na kolejną „licytację”. To jest takie koło dobroci i wcale nie zamierzamy z tego koła wysiadać.
Dzieła sztuki i dary przekazane przez artystów czy sportowców „licytowano” w zamian za żywność podczas „aukcji” „Dar serca za dar serca”, która we wtorek (09.12) odbyła się w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim. Zebrano podczas niej ponad 4 tony darów.
CZYTAJ: Tony darów dla dzieci. Znamy wyniki wyjątkowej „aukcji” [ZDJĘCIA]
Z kolei w niedzielę (07.12) podczas Wielkiej Ulicznej Zbiórki akcji Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę w Lublinie udało się zebrać ponad 9 ton darów, z czego prawie 4 tony żywności długoterminowej.
CZYTAJ: Jest lepiej niż przed rokiem. Tony darów trafią do dzieci [ZDJĘCIA]
Aktualnie organizatorzy akcji Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę apelują o przekazywanie środków czystości oraz artykułów szkolnych. Można to zrobić w siedzibie Radia Lublin przy ul. Obrońców Pokoju 2 oraz Telewizji Polskiej przy ul. Raabego 2.
W piątek (12.12) dary do sztabu PDPZ mieszczącego się w naszej rozgłośni przekazali między innymi przyjaciele akcji z „Kuriera Lubelskiego”.
Podczas akcji nie są zbierane pieniądze a jedynie dary rzeczowe: środki czystości, zabawki, artykuły higieniczne, żywność długoterminowa oraz nowe ubrania i obuwie. Dary trafią do osób potrzebujących, domów dziecka i ośrodków szkolno-wychowawczych.
InYa / opr. ToMa
Fot. Krzysztof Radzki / ToMa