Koszykarze PGE Startu Lublin przegrali szósty mecz z rzędu, uwzględniając także występy w Pucharze Europy. W 7. kolejce ekstraklasy lubelski zespół uległ na wyjeździe Anwilowi Włocławek 81:90.
Skrzydłowy Startu Michał Krasuski po tym spotkaniu powiedział, że wierzy w poprawę gry zespołu: – Po tych kilku porażkach mieliśmy rozmowę z trenerem. Było tam poruszane, że mamy grać razem drużyną, dzielić się piłką. Uważam, że w meczu z Anwilem wyglądało to już dużo, dużo lepiej, bez jednego fragmentu, kiedy zrobiliśmy głupie straty i rywale nam odskoczyli. Ale uważam, że ta drużyna idzie do przodu. Jeśli będziemy realizować to, co trener każe nam robić, myślę, że zwycięstwa przyjdą już niebawem.
Okazja na przełamanie już w środę (12.11) w spotkaniu Pucharu Europy z Rilskim Sportist Samokowo. Początek meczu w hali Globus o godz. 18:30.
Mamy dla Państwa podwójne bilety na to spotkanie. Aby je zdobyć, trzeba odpowiedzieć na pytanie: Ile meczów w Pucharze Europy wygrali do tej pory koszykarze Startu. Odpowiedzi prosimy wysyłać na adres sport@radiolublin.pl.
AR
Fot. Iwona Burdzanowska / archiwum RL
