„Posługa odpowiedzialna i trudna”. Kolejarskie święto

EAttachments909250881bb777e7895393ffbc254035f173c1d xl

W niedzielę (23.11) w Lublinie obchodzono Dzień Kolejarza. To święto mające na celu docenienie osób pracujących na kolei za ich trud i pracę związaną z zapewnieniem sprawnego oraz bezpiecznego transportu. 

CZYTAJ:  Dramatyczna historia kościoła. Parafia świętuje stulecie

– To bardzo trudna praca – mówi wiceprezes Katolickiego Stowarzyszenia Kolejarzy Polskich Teresa Adamska. – To nie jest tylko pani kasjerka czy pan konduktor elegancko ubrany, ale przede wszystkim cała rzesza nastawniczych, zwrotniczych, rewidentów. To cała masa kolejarzy, którzy muszą służyć na torach.

– Posługa kolejarzy jest niezmiernie ważna – mówi lubelski biskup pomocniczy Artur Miziński, były sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski. – W czasach, w których żyjemy, bezpieczeństwo podróżowania, troska o to, aby ci, którzy wsiedli do pociągu, mogli dotrzeć do swojego miejsca przeznaczenia, są tak bardzo istotne. Zagrożenia – jak dowiodły ostatnie dni – istnieją i czynią posługę kolejarzy jeszcze bardziej odpowiedzialną i trudną.

CZYTAJ: Prokuratura: zarzuty dla dywersantów odpowiedzialnych za akty sabotażu na kolei

Dzień Kolejarza przypada 25 listopada we wspomnienie świętej Katarzyny Aleksandryjskiej, patronki kolejarzy i funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei. 

InYa / opr. ToMa

Fot. Piotr Michalski / archiwum RL 

Exit mobile version