Lubartowianie nie kupią od soboty, 22 listopada alkoholu w porze nocnej. Od godziny 23.00 do 6.00 rano obowiązuje w mieście prohibicja.
Tak decyzje podjęli radni miejscy stosunkiem głosów 12 do 8, mimo że w ankiecie, jaką przygotował ratusz na swojej stronie, większość mieszkańców opowiedziała się przeciwko takiemu zakazowi. Ankieta nie została wzięta pod uwagę, bowiem – jak tłumaczono – wypełniło ją niewielu lubartowian.
CZYTAJ: Polskie miasta wprowadzają nocną prohibicję
Mieszkańcy pytani w sobotę przez reportera Radia Lublin, co sądzą o zakazie, mają sceptyczne zdanie, co do jego sensu i skuteczności: – Wrócimy do „met”, które były w PRL-u. Kto będzie chciał się napić, to i tak się napije. Nic to nie zmieni – mówią.
Zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych nie dotyczy lokali gastronomicznych. A w samym mieście obejmie jeden sklep lokalny, cztery stacje paliw, a trzy sklepy sieciowe na półgodziny przed zamknięciem będą musiały zakończyć sprzedaż alkoholu.
CZYTAJ: Będzie nocna prohibicja? Jest projekt uchwały [WIDEO]
Zakaz nie obowiązuje w otaczającej Lubartów gminie wiejskiej.
CZYTAJ: Zamość na razie bez nocnej prohibicji
JPi / opr. ToMa
Fot. Piotr Michalski / archiwum RL
