„Najlepsze jeszcze przede mną”. Lekkoatleci gwiazdami AZS-u

EAttachments906795165c62bebf870b514ab6f6142b105a947 xl 1

W jego dorobku są dwa srebrne medale lekkoatletycznych mistrzostw Polski w roku 2025. Był też srebrnym medalistą drużynowych mistrzostw Europy w lekkiej atletyce, uczestnikiem mistrzostw świata sztafet i brał udział w lekkoatletycznych mistrzostwach świata. Łukasz Żak (na zdj. powyżej) z AZS-u UMCS-u Lublin został sportowcem roku 2025 AZS-u Lublin. 

Podczas Balu Sportowca AZS Lublin rozmawiał z nim Józef Kufel.

– Tytuł Najlepszego Sportowca Roku wiele dla mnie znaczy – mówi Łukasz Żak. – Jest to bardzo duże wyróżnienie, szczególnie że ten sezon to była wyboista droga. Po bardzo dużej presji na początku, przez zwątpienie w siebie w trakcie, po wyżyny możliwości na koniec. To był dla mnie przełomowy sezon, ale myślę, że najlepsze jeszcze przede mną. Chciałbym wystartować indywidualnie na 200 metrów na mistrzostwach Europy i myślę, że mi się to uda, jeśli zdrowotnie będzie wszystko w porządku. Skupiamy się zupełnie na sezonie letnim, odpuszczamy halę. Może jakieś dwa starty, żeby tylko zobaczyć, na jakim etapie przygotowań jesteśmy. 

Fot. Wiktoria Gajosz Facebook 

Nadzieją AZS-u Lublin została Wiktoria Gajosz, która do niedawna reprezentowała barwy Tomasovii. W 2025 roku z mistrzostw Polski do lat 20 przywiozła trzy medale: złoty na 200  m, srebrny na dystansie o połowie krótszym i złoty razem ze sztafetą 4×100 m. Na arenie międzynarodowej zawodniczka wywalczyła brązowy krążek mistrzostw Europy juniorów w sztafecie 4×100 m.

– Jestem w szoku. W AZS-ie jestem stosunkowo niedawno, dlatego jestem zaskoczona tym wyróżnieniem. Jest mi ogromnie miło, bo wiem ile pracy to kosztowało, dlatego cieszę się, że  zostałam doceniona i zauważona – cieszy się Wiktoria Gajosz.

Rok 2025 był dla ciebie rokiem przełomu?

– Nie, rokiem przełomowym był niewątpliwie 2024, gdzie po raz pierwszy na arenie międzynarodowej udało mi się wywalczyć srebrny medal na mistrzostwach świata w sztafecie 4 x 400 m. Ten sezon był ciągiem dalszym tego, co udało mi się wypracować w 2024, tylko może trochę w innej dziedzinie, bo nie na 400 a na 200 metrów – odpowiada Wiktoria Gajosz.  

Z czym wiąże się dla ciebie zmiana barw klubowych?

– To nowy etap w życiu, bo mieszkałam w Chełmie. Teraz przeprowadziłam się do Lublina. Reprezentuje nowe barwy, więc jestem trochę podekscytowana. Nowe środowisko, nowi ludzie, piękny stadion, więc jest gdzie trenować. Są możliwości do rozwoju. I chyba najbardziej mnie cieszy, że te możliwości są tutaj naprawdę bardzo duże i że jest to wsparcie, którego można szukać – stwierdza Wiktoria Gajosz. – Poza tym od października studiuję psychologię na UMCS-ie i póki co jestem bardzo zadowolona. Jestem świadoma, że sport jest nieprzewidywalny. Można powiedzieć, że jest to taka trochę ruletka, bo można postawić wszystko na jedną kartę, a nie dostać kompletnie nic. Dlatego chciałam też wziąć pod uwagę rozwój pozasportowy. Nie ukrywam, że przyszłości, jeżeli nie jako zawodniczka, chciałabym wspierać sport jako trenerka, jako mentorka, chociażby jako psycholog sportowy. Dlatego też wybrałam taki kierunek. 

Trenerem roku 2025 AZS Lublin został Henryk Adamowicz pracujący z lekkoatletami AZS-u UMCS-u. Z kolei w głosowaniu Internautów na Najpopularniejszego Sportowca AZS-u Lublin po raz kolejny wygrała kajakarka z AZS-u UP Lublin Dorota Moskowicz.

JK 

Zdj. główne fot. archiwum RL 

Exit mobile version