Patryk M. ps. Wielki Bu pozostanie w areszcie. Sąd w Lublinie przychylił się do wniosku prokuratury o utrzymanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania – poinformowała rzecznik Sadu Okręgowego, sędzia Marta Śmiech.
– Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie utrzymał zastosowane wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie, jak również orzekł o dalszym stosowaniu tego środka, określając czas jego trwania do 4 lutego 2026 roku – przekazała sędzia Śmiech. – Tym samym sąd uwzględnił w całości wniosek prokuratora. W uzasadnieniu decyzji w pierwszej kolejności sąd wskazał, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że podejrzany dopuścił się zarzucanych czynów.
CZYTAJ: Prokuratura wnioskuje o utrzymanie tymczasowego aresztu wobec Wielkiego Bu
Jako przesłanki szczególne sąd wskazał zagrożenie surową karą, obawę ucieczki oraz możliwość matactwa.
Decyzja nie jest prawomocna. Przysługuje od niej zażalenie.
CZYTAJ: Lublin: Wielki Bu już po przesłuchaniu [ZDJĘCIA, WIDEO, AKTUALIZACJA]
Prokuratura postawiła Patrykowi M. pięć zarzutów. Dotyczą one jego udziału w latach 2017-2018 w zorganizowanej grupie przestępczej, działającej na terenie województwa pomorskiego, a także innych regionów Polski oraz na terytorium Królestwa Niderlandów i Hiszpanii. Jak poinformowała prokuratura, grupa zajmowała się nabywaniem, produkcją oraz wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych, w tym marihuany, kokainy, amfetaminy, haszyszu, mefedronu, klefedronu oraz ekstazy – podaje Polska Agencja Prasowa.
Patryk M. został zatrzymany 12 września na lotnisku w Hamburgu, skąd – jak informowała wówczas policja – planował udać się do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Strona niemiecka 6 listopada przekazała go Polsce na podstawie europejskiego nakazu aresztowania.
JZ / Polska Agencja Prasowa / opr. WM
Fot. PAP/Wojtek Jargiło
