Zmarł Giorgio Armani, światowej sławy projektant mody

mid epa12351694

epa12351694 (FILE) - Italian fashion designer Giorgio Armani greets the audience after the presentation of his Cruise collection 2020 at the Tokyo National Museum in Tokyo, Japan, 24 May 2019 (04 September 2025). Armani has died at the age 91, his company confirmed on 04 September 2025. EPA/FRANCK ROBICHON *** Local Caption *** 55219801 Dostawca: PAP/EPA.

W wieku 91 lat zmarł w czwartek światowej sławy włoski kreator mody Giorgio Armani, założyciel imperium o globalnym zasięgu. O jego śmierci poinformował założony przez niego dom mody.

W ostatnich tygodniach Armani, nazywany królem włoskiej mody, nie pokazywał się publicznie z powodu choroby.

Jak zapowiedziano, trumna z ciałem projektanta będzie wystawiona w Mediolanie w sobotę i niedzielę. Pogrzeb będzie miał charakter prywatny.

Jeszcze w wieku 90 lat Armani był aktywny i planował kontynuowanie działalności, mówiąc, że nie mógłby inaczej żyć.

Wśród cech wyróżniających jego pracę wymieniano zawsze ponadczasową elegancję, klasyczny styl i perfekcjonizm. Słynął z tego, że od dekad kontrolował każde wyjście modelek i modeli na wybieg i pilnował najdrobniejszego szczegółu do ostatniej chwili. O sobie Armani mówił: – Jestem pragmatyczny i racjonalny, ale wszystkie moje działania pochodzą z serca.

– Każdy mój pomysł jest w gruncie rzeczy owocem zakochania się w tej pracy, która jest dla mnie życiem, stałym aktem miłości – powiedział odbierając doktorat honoris causa mediolańskiego Katolickiego Uniwersytetu Najświętszego Serca.

Giorgio Armani urodził się 11 lipca 1934 roku w Piacenzy w regionie Emilia-Romania. W 1953 roku zaczął studiować medycynę w Mediolanie, ale po trzech latach przerwał studia i został wezwany do wojska. Po zakończeniu służby nie wrócił już na uniwersytet, ale zaczął pracować jako sprzedawca w domu handlowym Rinascente.

Przełom nastąpił w 1965 roku, gdy znany ówczesny stylista Nino Cerruti zatrudnił go, by zaprojektował dla niego nową kolekcję ubrań. To za jego sprawą zadebiutował w świecie mody, prezentując linię pod swoim nazwiskiem, co przekonało go również do stworzenia osobistej marki. Aby postawić pierwsze kroki, sprzedał wtedy swojego „garbusa”.

Debiutancka autorska kolekcja Giorgio Armaniego została zaprezentowana w 1975 roku, gdy założył firmę o takiej nazwie ze swoim życiowym partnerem Sergio Galeottim, zmarłym 10 lat później.

W mowie wygłoszonej z okazji nadania mu tytułu doktora honoris causa projektant tłumaczył studentom zarządzania: – Wiele osób uważało wtedy, że nie dam rady uratować firmy. – Trudne momenty pokonałem dzięki zaangażowaniu i rygorowi; wartościom wyniesionym z domu, które zawsze wskazuję tym, którzy wierzą w siebie, a jeszcze bardziej zalecam je teraz, gdy mnożą się efemeryczne sukcesy – stwierdził.

O włoskim kreatorze mody zaczęło być głośno w świecie filmu w 1980 roku, gdy zaprojektował stroje dla Richarda Gere’a w filmie „Amerykański żigolak”. Od tamtego czasu był jednym z ulubionych projektantów w Hollywood.

Kolejne lata przyniosły błyskawiczny rozwój jego kariery. – Nie jestem wizjonerem, ale osobą stojącą twardo na ziemi – powiedział, prezentując książkę o swoim życiu. Jak wyznał, za jeden z powodów największej satysfakcji uważa to, że zmienił styl ubierania kobiet i mężczyzn. – Przeprowadziłem swoją rewolucję, delikatną i cichą, ale poważną, znosząc reguły, jakie były od 30-40 lat – dodał Giorgio Armani. Wyznał też: – Sobota i niedziela to dla mnie tragedia, bo bez pracy czuję się zagubiony.

Hołd królowi mody oddali włoscy politycy, wśród nich szef MSZ, wicepremier Antonio Tajani.

Polska Agencja Prasowa / RL / opr. WM

Fot. EPA/FRANCK ROBICHON *** Local Caption *** 55219801 Dostawca: PAP/EPA; Jan Schroeder

Exit mobile version