Piłkarze ręczni Azotów Puławy przegrali z Netland MKS-em Kalisz 30:34 w 2. kolejce Orlen Superligi. O tym, co zadecydowało o porażce, mówi rozgrywający gospodarzy Daniel Wisiński:
– Zabrakło nam trochę sił na drugą połowę. Niestety w okresie przygotowawczym wydarzyło się parę kontuzji . Nie chcę nas tym usprawiedliwiać, ale Kalisz mógł jednak bardziej rotować zawodnikami. Na pewno ten mecz był do wygrania. Ale taka jest piłka ręczna. Tutaj decydują małe rzeczy – może się przydarzyć jeden błąd i mecz może być w dwie strony – stwierdził Daniel Wisiński.
– Zagraliśmy zbyt indywidualnie – stwierdził trener gospodarzy Patryk Kuchczyński. – Dziwi mnie to, bo cztery dni temu graliśmy zupełnie inne spotkanie, w którym akcje były w miarę składne i zespołowe. Tutaj takie akcje mógłbym policzyć praktycznie na jednej dłoni. Było dużo o gry jeden na jeden, takiej szarpanej.
W kolejnym spotkaniu 12 września Azoty zagrają na wyjeździe z PGE Wybrzeżem Gdańsk.
JK
Fot. Wojciech Szubartowski
![Zabrakło sił. Porażka Azotów u siebie [ZDJĘCIA] 21 azoty 4 1](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/09/azoty-4-1-1024x454.jpg)