14 września przypada Międzynarodowy Dzień Walki z Wypaleniem Zawodowym. – Zatrudnienie stawia ludziom wymagania, które są źródłem stresu – wyjaśnia przyczyny powstania wypalenia zawodowego prof. Bohdan Rożnowski, kierownik Katedry Psychologii Pracy, Organizacji i Rehabilitacji Psychospołecznej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.
– Te wymagania to może być liczba godzin pracy, to może być szybkość, z którą trzeba ją wykonywać. To liczba zadań, które mamy do zrobienia. To mogą być złe warunki pracy. Ale mogą być też złe relacje: niesprawiedliwe traktowanie pracownika czy wręcz mobbing – wylicza prof. Bohdan Rożnowski.
Wypalenie zawodowe to wymierne straty finansowe. Koszty ponoszą pracodawcy, bo oni płacą za absencje chorobowe, gorszą wydajność i mniejsze zyski. Z drugiej strony cierpią pracownicy, a wypalenie zawodowe może zakończyć się depresją.
TSpi / opr. ToMa
Fot. pixabay.com