AKTUALIZACJA 12.10
Do 7 wzrosła liczba dronów znalezionych w województwie lubelskim – informuje Prokuratura Regionalna w Lublinie. Fragmenty drona potwierdzono również w miejscowości Wielki Łan w powiecie włodawskim. Do tej pory drony zostały tez ujawnione w Czosnówce w powiecie bialskim, Cześnikach w powiecie zamojskim, Wyrykach w powiecie włodawskim, Krzywowierzbie-Kolonii oraz miejscowości Wyhalew w powiecie parczewskim, a także w Wohyniu w powiecie radzyńskim.
Służby przypominają, by nie szukać informacji w mediach społecznościowych, ale weryfikować je w sprawdzonych źródłach.
Fot. nadesłane
Sekretarz gminy Stary Brus Andrzej Ćwirta poinformował Polską Agencję Prasową, że według wstępnych informacji dron spadł na pole w miejscowości Wielki Łan, w związku z czym nie wyrządziła szkód materialnych. – Nikt nie ucierpiał. Prawdopodobnie obiekt znalazł jeden z mieszkańców. Na miejscu działają służby – dodał.
Opisał, że w nocy w okolicy krążyły samoloty, ale mieszkańcy są już do tego przyzwyczajeni. – W ostatnim czasie stało się to normą. W niektórych częściach gminy słyszane były odgłosy uderzenia czy eksplozji. Nie obserwujemy paniki wśród mieszkańców, raczej przyjmują to wszystko spokojnie – podkreślił.
Wójt gminy Dębowa Kłoda (pow. parczewski) Grażyna Lamczyk poinformowała Polską Agencję Prasową, że według wstępnych ustaleń w Wyhalewie na plantacji pomidorów znaleziono szczątki pocisku, który wcześniej trafił w drona. Zaś fragmenty bezzałogowca odkryto w okolicach miejscowości Krzywowierzba-Kolonia na polach kukurydzy.
11.34
Prokuratura Regionalna w Lublinie oficjalnie poinformowała, że do tej pory w województwie lubelskim odnaleziono szczątki sześciu dronów w województwie lubelskim. Chodzi o Czereśniki w powiecie zamojskim, Czosnówkę w powiecie bialskim, Krzywowierzbę i Wyhalew w powiecie parczewskim, Wyryki Wolę w powiecie włodawskim i Wohyń w powiecie radzyńskim. Na miejscu pracują śledczy.
Z kolei rzeczniczka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Karolina Gałecka powiedziała, iż w miejscowości Wyhalew znaleziono „szczątki pocisku niewiadomego pochodzenia”.
Fot. nadesłane
10.01
Sześć dronów zostało do tej pory ujawnionych na terenie województwa lubelskiego – wynika z nieoficjalnych informacji, które udało się uzyskać reporterce Radia Lublin. Drony odnaleziono w pięciu powiatach: w powiecie bialskim w miejscowości Czosnówka, w miejscowości Cześniki powiat zamojski, w Wyrykach w powiecie włodawskim, dwa drony na terenie powiatu parczewskiego – w Krzywowierzbie-Kolonii i w miejscowości Wyhalew, a także w Wohyniu w powiecie radzyńskim.
Fot. nadesłane
Do najgroźniejszej sytuacji doszło w Wyrykach, gdzie dron uszkodził dach budynku mieszkalnego. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
W nocy z wtorku na środę odnotowano 19 naruszeń polskiej przestrzeni powietrznej. Na terenie czterech województw: lubelskiego, podlaskiego, mazowieckiego i łódzkiego trwa poszukiwanie dronów lub ich szczątków. Służby podległe Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji – przede wszystkim policja i Straż Graniczna oraz Państwowa Straż Pożarna – są w podwyższonej gotowości.
– Cały czas weryfikujemy zgłoszenia od mieszkańców regionu – mówi rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie podinspektor Andrzej Fijołek.- Najważniejsza informacja jest taka, że nikt nie odniósł obrażeń. Natomiast trzeba zdawać sobie sprawę, ze sytuacja jest dynamiczna. Mamy wiele zgłoszeń. Wszystkie są weryfikowane, a więc do każdego miejsca musimy dotrzeć. Czasami mamy tylko mniej więcej lokalizację, a nie dokładne miejsce. Potrzebny więc nam jest czas na to, żeby przeczesać ten teren.
08.40
Lubelska policja potwierdziła upadek trzech dronów na terenie województwa lubelskiego. Weryfikacja licznych zgłoszeń od mieszkańców regionu cały czas trwa.
Fot. nadesłane
– Do najgroźniejszego zdarzenia doszło w powiecie włodawskim, gdzie został poważnie uszkodzony dach na budynku mieszkalnym – przekazał rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie podinspektor Andrzej Fijołek. – Pierwsza informacja to powiat bialskim. Niedaleko Białej Podlaskiej spadł dron na pole kilkaset metrów od zabudowań. Nikomu nic się nie stało. To szczątki drona, które zabezpieczyliśmy. Kolejny przypadek to miejscowość Cześniki w powiecie zamojskim. Tam części drona zostały ujawnione w rejonie cmentarza. Tam też nikomu nic się nie stało. Trzeci przypadek jest najpoważniejszy. Dron – a być może jego szczątki – spadł na dach budynku mieszkalnego Wyryki Wola w powiecie włodawskim. Doszło do całkowitego uszkodzenia tego dachu.
W zdarzeniach nikt nie ucierpiał. Cały czas trwa sztab kryzysowy w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Fot. nadesłane
Jak dodał podinspektor Andrzej Fijołek cały czas trwa weryfikacjach kolejnych zgłoszeń przekazywanych przez mieszkańców regionu. – Jednostki powiatowe sprawdzają informacje, które spływają chociażby w powiecie parczewskim czy też zamojskim.
Fot. Sebastian Pawlak
Szczątki drona w Cześnikach
W okolicach cmentarza w miejscowości Cześniki pow. zamojski ujawniono elementy drona. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Miejsce zostało zabezpieczone przez służby – informuje Prokuratura Okręgowa w Zamościu.
Obiekt najprawdopodobniej został zestrzelony po godz. 3:00 w rejonie miejscowości Cześniki – Niewirków. Ma to związek z działaniem polskiej obrony powietrznej w związku z atakiem Rosji na terytorium Ukrainy – czytamy w komunikacie.
Na miejscu działają śledczy.
Uszkodzony dron w Czosnówce
Fot. Małgorzata Tymicka
Uszkodzony dron został znaleziony na polu w miejscowości Czosnówka koło Białej Podlaskiej – podała lubelska policja. Nie ma osób poszkodowanych – informuje Polska Agencja Prasowa. Funkcjonariusze reagują na wszystkie zgłoszenia od mieszkańców.
Rzecznik lubelskiej policji podinsp. Andrzej Fijołek poinformował, że o godz. 5.40 w miejscowości Czosnówka w powiecie bialskim policjanci potwierdzili odnalezienie uszkodzonego drona.
– Zgłoszenie wpłynęło od mieszkańców. Nie ma osób poszkodowanych. Powiadomiliśmy odpowiednie służby. Trwają czynności – dodał.
CZYTAJ: Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej! Loty na lubelskim lotnisku wstrzymane [AKTUALIZACJA]
Według nieoficjalnych ustaleń PAP maszyna spadła na pole, w terenie niezabudowanym.
Fot. Małgorzata Tymicka
Drony w województwie łódzkim i mazurskim
Kolejny dron, który naruszył w nocy z wtorku na środę polską przestrzeń powietrzną została odnaleziony na polu w okolicach Mniszkowa w województwie łódzkim. Na miejscu pracują służby – przekazał Polskiej Agencji Prasowej starosta opoczyński Marcin Baranowski.
– Potwierdzam, że dron został odnaleziony. Na miejscu pracują już służby, w związku z czym nie mogę udzielić bardziej szczegółowych informacji – przekazał Baranowski. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych. Maszynie prawdopodobnie skończyło się paliwo.
Natomiast Karolina Gałecka, rzeczniczka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, powiedziała, ze kolejnego drona znaleziono w miejscowości Oleśno (powiat elbląski) w województwie warmińsko-mazurskim.
Apel Sztabu Generalnego Wojska Polskiego
Jak informuje Sztab Generalny Wojska Polskiego „w przypadku odnalezienia zestrzelonych dronów lub ich fragmentów nie należy się do nich zbliżać, dotykać ani ich przenosić”.
Każde znalezisko należy zgłosić pod numer alarmowy 112 lub do najbliższej jednostki policji – dodano w komunikacie.
Alert RCB dla trzech województw
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało komunikaty do mieszkańców lubelskiego, mazowieckiego, podlaskiego o zachowanie spokoju w związku z operacją neutralizacji obiektów, które przekroczyły granice Rzeczpospolitej.
Mieszkańcy powinni śledzić komunikaty służb.
Z komunikatu lubelskiej policji wynika, że w związku sytuacją naruszenia przestrzeni powietrznej Komendant Wojewódzki Policji w Lublinie ogłosił alarm dla wszystkich policjantów garnizonu lubelskiego.
W komendzie policji w Lublinie trwa posiedzenie sztabu z udziałem m.in. wojewody Lubelskiego Krzysztofa Komorskiego.
Rzecznik zapytany, czy na policję trafiają inne zgłoszenia od mieszkańców woj. lubelskiego dotyczące fragmentów dronów odparł, że „wszystkie informacje sprawdzamy i na wszystkie zgłoszenie reagujemy”.
PAP / RL / RyK / Polska Agencja Prasowa / opr. AKos
Fot. Dariusz Stefaniuk FB / nadesłane / Małgorzata Tymicka