Prokuratura: Dron, który spadł w powiecie bialskim, prawdopodobnie nieuzbrojony, ma napisy cyrylicą

mid 25908150

Polatycze, 08.09.2025. Okolice miejsca upadku niezidentyfikowanego obiektu lataj¹cego w polu kukurydzy w miejscowoœci Polatycze w okolicach przejœcia granicznego z Bia³orusi¹ pod Terespolem, 8 bm. Zg³oszenie o odnalezieniu szcz¹tków drona policja otrzyma³a w nocy z 8 na 9 bm. od funkcjonariuszy Placówki Stra¿y Granicznej. (ad) PAP/Wojtek Jargi³o ***Do tego materia³u zdjêciowego dostêpna jest równie¿ depesza w systemie CSI, pt.: Lubelskie/ Szcz¹tki obiektu lataj¹cego zaleziono przy granicy z Bia³orusi¹***

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie prok. Agnieszka Kępka przekazała w poniedziałek, że dron, który spadł koło Terespola, był prawdopodobnie nieuzbrojony i że miał napisy cyrylicą.

Rzeczniczka poinformowała, że dron spadł ok. 300 m od przejścia granicznego, w miejscowości Polatycze (powiat bialski).

– Na miejscu zdarzenia przeprowadzamy intensywne oględziny – mówi rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie, prokurator Agnieszka Kępka. – Na razie ten teren jest skanowany technicznie, żebyśmy mieli dokładną mapę, ponieważ przeprowadzanie oględzin polega również na tym, żeby zeskanować teren, zrobić mapowanie terenu, żeby dokładnie sprawdzić wszystkie odległości pomiędzy śladami. To później daje podstawę do badań biegłych, którzy na pewno będą musieli zostać powołani w tej sprawie. Teren jest zabezpieczony. Z moich informacji wynika, że w tej chwili na miejscu jest Żandarmeria Wojskowa. Prokurator już dojeżdża i wspólnie z Żandarmerią będą wykonywali czynności na miejscu.

CZYTAJ: Szczątki drona w powiecie bialskim. To już kolejne takie zdarzenie [AKTUALIZACJA]

– W tej chwili Żandarmeria Wojskowa dokonuje zabezpieczenia technicznego miejsca zdarzenia. Żeby prokurator mógł przystąpić do oględzin, to miejsce musi być bezpieczne – dodaje prok. Kępka. – Musimy wiedzieć, że możemy spokojnie pracować na tym polu. Z informacji, które uzyskałam, dron jest nieuzbrojony. Są tam napisy cyrylicą. Zabezpieczamy również monitoring, który być może pozwoli nam na zbadanie trajektorii lotu tego drona, żeby ewentualnie ustalić, skąd nadleciał.

Jak dotąd, przesłuchani zostali strażnicy graniczni, którzy znaleźli szczątki drona, a także jedna osoba, która miała słyszeć nadlatującego drona.

Śledztwo w sprawie upadku drona przejął Wydział ds. Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

CZYTAJ: Media: kolejny dron spadł w Lubelskiem

Wcześniej rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla powiedziała, że w nocy z niedzieli na poniedziałek policja otrzymała zgłoszenie od Straży Granicznej o znalezieniu szczątków niezidentyfikowanego obiektu latającego. Szczątki znaleziono na polu kukurydzy w miejscowości Polatycze, w rejonie przejścia granicznego z Białorusią w Terespolu. O zdarzeniu powiadomiona została Prokuratura Rejonowa w Białej Podlaskiej.

Polska Agencja Prasowa / MaTo / opr. WM

Fot. PAP/Wojtek Jargiło

Exit mobile version