„Postaramy się o niespodziankę”. Lubelscy koszykarze zmierzą się z rywalami z Hiszpanii

EAttachments89544890c7dfccb26cd9c247fc97fe3295ca3b3 xl

W sobotę (20.09) koszykarze PGE Startu Lublin rozegrają pierwszy mecz o stawkę w sezonie 2025/26. Przed nimi turniej eliminacyjny Ligi Mistrzów.

W bułgarskim Samokowie wystąpią 24 zespoły, ale tylko trzy wywalczą awans. Kwalifikacje składają się z trzech turniejów z ośmioma drużynami. 

Ćwierćfinałowym rywalem czerwono-czarnych będzie UCAM Murcia CB. Ten hiszpański klub zajął w tym roku dziewiąte miejsce w rodzimej ekstraklasie, ale ma duże doświadczenie na poziomie Ligi Mistrzów, gdzie występował przez trzy ostatnie sezony. W jednym z nich dotarł nawet do ćwierćfinału fazy play-off tych rozgrywek.

– To wymagający rywal – podkreśla trener Startu Wojciech Kamiński. – Przeciwnik najtrudniejszy z całej grupy, natomiast to jest koszykówka, to jest sport, to jest jeden mecz. Jedziemy do Bułgarii na mecz z Murcią po to, żeby powalczyć i spróbować. W sporcie nie ma rzeczy niemożliwych, natomiast trzeba też mieć szacunek do przeciwnika. Wiemy, jak oni grają w hiszpańskiej drużynie, ale postaramy się o niespodziankę.

Kapitan Startu Filip Put nie traci nadziei na pokonanie rywala: – Nie będziemy faworytem, ale na pewno pojedziemy tam walczyć, pokazać się z jak najlepszej strony. Gramy w Bułgarii, tak że to nie jest ani nasza hala, ani naszego faworyta, więc wszystko może się zdarzyć. 

Początek meczu Start – UCAM Murcia o 20:00. Jeśli wicemistrz Polski wygra, to w półfinale jego przeciwnikiem będzie zwycięzca meczu pomiędzy fińskim Karhu Basket Kauhajoki a litewskim Uniclub Bet-Juventus Utena.

AR

Fot. Iwona Burdzanowska / archiwum RL

Exit mobile version