Pijany kierowca zatrzymany przez policjanta jadącego na służbę

EAttachments8970687e8cf16ab1b7fc4bfc9548c8f0fb1bb22 xl

Cztery promile alkoholu miał w organizmie kierujący autem osobowym zatrzymany przy sklepie w Mirczu. Pijany kierowca został ujęty dzięki interwencji świadka, który – widząc, że mężczyzna wysiadający z auta nie może utrzymać równowagi – zadzwonił do znajomego policjanta. 

Kiedy funkcjonariusz jadący na służbę przyjechał na miejsce, w pojeździe nikogo nie było, ale w środku auta znajdowała się otwarta puszka z piwem. Następnie policjant wyjął kluczyki ze stacyjki, aby nie dopuścić do ewentualnej dalszej jazdy kierowcy oraz wezwał na miejsce umundurowany patrol policji. Kierowca auta próbował oddalić się z miejsca i zamierzał wtopić się w tłum gości odbywającej się tam imprezy. Jednak mu się to nie udało, został rozpoznany i zatrzymany. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał 4 promile alkoholu w organizmie.

CZYTAJ: Najpierw pomoc, potem sąd. Drogowe problemy 45-latki

Również dzięki interwencji świadków zatrzymany został 59-latek, którego styl jazdy zaniepokoił innego kierującego. Do zdarzenia doszło na terenie gminy Cyców. Mężczyzna miał wyraźne problemy z utrzymaniem prostego toru jazdy. Gdy we wskazane miejsce przyjechali policjanci, okazało się, że 59-letni mieszkaniec gminy Urszulin ma w organizmie ponad promile alkoholu. 

Obaj kierujący przed sądem odpowiedzą za jazdę po alkoholu.

MaK / opr. WM

Fot. KPP Hrubieszów

Exit mobile version