Szef MSWiA: od północy czasowo zamknięta granica z Białorusią

kier 4 1

Dziś (12.09) o północy została czasowo zamknięta polska granica z Białorusią – podaje Informacyjna Agencja Radiowa. Polski rząd podjął taką decyzję w odpowiedzi na rosyjsko-białoruskie manewry wojskowe Zapad-25.

CZYTAJ: „Priorytetem bezpieczeństwo”. Polska zamyka granicę z Białorusią

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński – podczas konferencji prasowej na granicy w Terespolu – podkreślił, że ruch graniczny na przejściach z Białorusią będzie zawieszony do odwołania: – Ta decyzja związana jest z trwającymi manewrami, ale to nie jest z założenia decyzja, którą podejmujemy na czas trwania tych manewrów, to jest decyzja, którą podejmujemy w związku z tymi manewrami. Ten ruch zostanie wznowiony, ale tylko wtedy, gdy będziemy pewni, że bezpieczeństwo Polaków jest zagwarantowane, że nie grożą nam żadne prowokacje, nie grożą nam żadne agresywne zachowania.

Minister Kierwiński poinformował, że rząd rozważy ewentualne rekompensaty dla przewoźników i właścicieli przedsiębiorstw.

– Wszystkie resorty mają przygotować ewentualne zestawienie potencjalnych strat – zaznaczył. – Na podstawie tego, jakie te straty będą, a także tego, jak długo będzie trwało zamknięcie granicy, będziemy podejmować decyzje o ewentualnym wsparciu dla poszczególnych branż przemysłu. To są decyzje, które przed nami.

Według oficjalnych danych w rosyjsko-białoruskich manewrach wojskowe weźmie udział ponad 13 tysięcy żołnierzy, ale służby wywiadowcze Litwy ustaliły, że siły skierowane do ćwiczeń mają liczyć około 30 tysięcy wojskowych.

CZYTAJ: MSWiA: Odnaleziono drona pod Biłgorajem

Plan manewrów jest tajny. Wiadomo jedynie, że Rosja i Białoruś mają ćwiczyć między innymi skoordynowany atak nuklearny. Manewry potrwają do 16 września. Scenariusz zakłada obronę Białorusi i Rosji przed agresją, ale z uwzględnieniem także przejścia do działań ofensywnych.

IAR / RL / opr. AKos

Fot. Małgorzata Tymicka

Exit mobile version