Daria Zabawska z AZS-u UMCS-u Lublin nie awansowała do finału konkursu rzutu dyskiem podczas lekkoatletycznych mistrzostw świata, które odbywają się w Tokio. Reprezentantka lubelskiego klubu w eliminacjach uzyskała 57 m i 78 cm, co było 28. rezultatem w gronie 37 startujących zawodniczek.
Zabawska, która od niedawna trenuje pod okiem Roberta Urbanka, ma nadzieję na lepsze starty w przyszłości.
– Przede wszystkim musimy się dotrzeć, bo to nasz pierwszy rok – mówi zawodniczka. – Uczymy się siebie cały czas. Myślę, że treningowo jest jeszcze wiele do zrobienia. To, że mam 30 lat, wcale nie znaczy, że jestem jakimś wybitnym sportowcem, zresztą widać to po wynikach. Jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia. Myślę, że te wyniki jeszcze będą. Jeżeli będę trenować, powiedzmy, do igrzysk, to myślę, że te wyniki będą jeszcze lepsze.
Ostatnia z dyskobolek, która zdobyła przepustkę do walki o medale, rzuciła dysk na odległość 62 m 65 cm. W kwalifikacjach najlepszą próbą – 66 m 72 cm – popisała się Chorwatka Sandra Elkasević.
Do finału konkursu pchnięcia kulą awansował Konrad Bukowiecki. Polak uzyskał 20 m 38 cm, co było dwunastym wynikiem kwalifikacji.
Awans do finału wywalczyła też sztafeta mieszana 4X400m w składzie: Maksymilian Szwed, Justyna Święty-Ersetic, Kajetan Duszyński i Anna Gryc.
JK
Fot. PAP/Adam Warżawa