Lokomotywą do Polski na podwójnym gazie. Maszynista zatrzymany

EAttachments89763137641e88184de76ae4288a10b1701cda3 xl

W Dorohusku zatrzymany został maszynista, który prowadził pociąg osobowy będąc po spożyciu alkoholu.

– 42-letni Ukrainiec miał w organizmie 0,3 promila alkoholu – mówi rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Lublinie, Michał Deruś. – W trakcie odprawy pociągu osobowego relacji Kijów – Chełm funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z oddziału celnego w Dorohusku wyczuli od maszynisty woń alkoholu. O sytuacji niezwłocznie poinformowano Straż Ochronny Kolei. Maszynista został przebadany alkomatem przesiewowym, który potwierdził przypuszczenia funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej. Na miejsce wezwano policję, która przeprowadziła kolejne badanie na zawartość alkoholu w organizmie maszynisty. To badanie również potwierdziło przypuszczenia funkcjonariuszy. Dalsze czynności w sprawie prowadzili policjanci.

CZYTAJ: Ruch na przejściach granicznych z Białorusią przywrócony

Pociąg osobowy został zabezpieczony przed dalsza jazdą, czekając na podmianę maszynisty, zaś obywatel Ukrainy został zatrzymany. Mężczyzna został przekazany do dalszych czynności funkcjonariuszom Policji w Dorohusku. Pociąg odjechał ze stacji Dorohusk z ponad 80-minutowym opóźnieniem.

Prowadzenie pojazdu mechanicznego w ruchu lądowym wodnym lub powietrznym w stanie po użyciu alkoholu, czyli od 0,2 do 0,5 promila, stanowi wykroczenie. Grozi za to grzywna w wysokości nie niższej niż 2500 złotych lub areszt do 30 dni oraz zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 6 miesięcy do 3 lat.

MaK / opr. PrzeG

Fot. Nadbużański Oddział Straży Granicznej

Exit mobile version