Pododdziały Sił Zbrojnych Litwy, Polski i Ukrainy świętują dziś (19.09) 10-lecie Wielonarodowej Brygady LITPOLUKRBRIG. Żołnierze, władze państwowe oraz samorządowe, a także mieszkańcy licznie zgromadzili się na placu Litewskim w Lublinie, by uczcić dekadę międzynarodowej wojskowej współpracy.
– To jest międzynarodowy projekt, który zdał egzamin – mówi zastępca szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Jakub Stefaniak. – Każda współpraca wielonarodowych brygad dywizji, każde ćwiczenia międzynarodowe, które pozwalają unifikować procedury działania to krok w stronę naszego wspólnego bezpieczeństwa. Jeżeli wojska różnych krajów będą w stanie się szybko i sprawnie komunikować, będą znali się i rozumieli bez słów, to ta współpraca i ochrona obywateli Unii Europejskiej, Europy czy też tej części świata będzie przebiegała sprawniej.
CZYTAJ: Piknik z atrakcjami. Wielonarodowa brygada świętuje w Lublinie
– Cały czas wspólnie z żołnierzami litewskimi oraz ukraińskimi polscy żołnierze szkolą się, wspólnie budują brygadę – mówi podpułkownik Tomasz Milewski, zastępca szefa sztabu w dowództwie Wielonarodowej Brygady w Lublinie. – Jest to wymiana doświadczeń między żołnierzami polskimi, przede wszystkim z ukraińskimi w celu przybliżenia ich do NATO oraz z ostatnimi rotacjami żołnierzy ukraińskich, którzy przyjeżdżają do nas prosto z frontu. Oni wymieniają się swoimi doświadczeniami, które pozyskują na linii frontu i mogą przekazywać je dla żołnierzy państw NATO. Jest to w ramach codziennej współpracy, w ramach indywidualnych treningów sztabowych, ćwiczeń, które organizujemy oraz w ramach ćwiczeń, w których bierzemy udział jako brygada.
– Obecnie, we współczesnych realiach, wojna nie jest prowadzona tak, jak to opisano we wszystkich doktrynach i podręcznikach bojowych – mówi zastępca dowódcy Wielonarodowej Brygady, płk Yevhen Shamataliuk. – Warunki prowadzenia wojny zmieniają się nie tylko co roku – one zmieniają się co miesiąc. Dlatego wszyscy muszą być elastyczni i szybko wdrażać doświadczenia bojowe, ponieważ za kilka miesięcy ta wiedza może być już nieaktualna. Uczymy się na przykład planować operacje, wykorzystywać drony – powietrzne i lądowe. Obecnie mamy bardzo wiele środków i sposobów, dzięki którym szybko podejmujemy decyzje i bardzo szybko reagujemy na wszelkie zagrożenia. Jeszcze kilka lat temu wszystko to było znacznie wolniejsze. Skracamy czas od podjęcia decyzji do wydania rozkazu. Pracujemy nad tym i staramy się maksymalnie przyspieszyć ten proces.
CZYTAJ: Moc atrakcji w Radiu Lublin. Piknik edukacyjny z okazji Tysiąclecia Korony Polskiej [ZDJĘCIA, WIDEO]
– Dla nas jako wojska bardzo istotna jest wiedza, jak przetrwać we współczesnym konflikcie zbrojnym – mówi szef sztabu Wielonarodowej Brygady, płk Ramunas Jankauskas. – Wszyscy zmagają się z dronami i otrzymujemy wiele informacji od naszych kolegów z Ukrainy — jak przetrwać, jak radzić sobie z dronami, a także jak właściwie z nich korzystać. Nasze narody mają głęboką historię. I to jest ważne, by dalej współpracować, bo kiedy współpracujemy, jesteśmy silniejsi.
Wielonarodowa Brygada LITPOLUKRBRIG liczy 4,5 tysiąca żołnierzy z Polski, Ukrainy i Litwy. Porozumienie o jej utworzeniu podpisano 19 września 2014 roku w Warszawie. Brygada ostatecznie uformowała się jesienią 2015 roku.
InYa/ opr. DySzcz
Fot. Krzysztof Radzki