Jest tymczasowy areszt dla 31-letniej Aleksandry K. podejrzanej o zabójstwo swojego nowonarodzonego dziecka. Według śledczych kobieta nie udzieliła odpowiedniej pomocy noworodkowi i porzuciła go w budynku starej chlewni w gminie Ułęż.
CZYTAJ: Noworodek porzucony po porodzie. Matce postawiono zarzut zabójstwa
– Sąd uznał nasz wniosek w całości – mówi prokurator Jolanta Dębiec z Prokuratury Okręgowej w Lublinie. – Prokuratur uznał, że oskarżonej, której zarzucił zbrodnie zabójstwa, uznał w związku z tym, że grozi jej tak wysoka kara i w tej sytuacji należy zabezpieczyć prawidłowy tok prowadzonego przeciwko niej postepowania karnego.
Dziś zaplanowano również sekcję zwłok noworodka. Kobiecie, która na 3 miesiące trafiła do tymczasowego aresztu, może grozić nawet dożywotnie pozbawienie wolności.
MaTo / opr. AKos
Fot. Policja Lubelska
