Lubelscy politycy o wecie prezydenta ws. pomocy dla Ukrainy

IMG 7228 1

Za uszczelnieniem systemu pomocy dla obywateli Ukrainy w Polsce opowiadają się politycy koalicji rządzącej i opozycji, którzy w programie Panorama Tygodnia w Radiu Lublin komentowali weto prezydenta Karola Nawrockiego do nowelizacji ustawy w tej sprawie.

Poseł PiS Przemysław Czarnek przekonywał, że decyzja prezydenta Nawrockiego nie była wymierzona w Ukraińców przebywających w Polsce.

– Jesteśmy krajem, który chce być przyjazny Ukrainie i który chce pomagać Ukrainie. To jest w interesie Polski – mówił poseł Czarnek. – W interesie każdego Polaka jest, żeby Ukraina wygrała tę wojnę i żeby ruskie tanki nie stały w Dorohusku czy w Hrebennem na granicy, bo to dla nas śmiertelne zagrożenie. Ale też czas mija i warto zastanowić się, jak to wszystko zmienić. Jednym ze sposobów zmian były nasze poprawki, które szły zresztą wcale nie pod prąd propozycjom choćby pana premiera Kosiniaka-Kamysza. Chcieliśmy zrobić to w stosunku do Ukraińców po to, żeby pokazać Polakom w Polsce, że już nie jest tak, że są jakiekolwiek wyłudzenia świadczenia 800 plus.

Natomiast senator Jacek Trela z Polski 2050 przyznał, że system pomocy dla obywateli Ukrainy wymaga uszczelnienia.

– Rzeczywiście istnieje obecnie potrzeba uszczelnienia tych systemów pomocowych, które są dla obywateli Ukrainy w Polsce. Tyle tylko, że tutaj już mamy rozbieżność, bo propozycja PiS-u i weto prezydenta wiążą się z połączeniem pomocy 800 plus ze świadczeniem pracy w Polsce. Rząd spowodował to uszczelnienie w postaci tego, że 800 plus mają dostać tylko rodzice tych dzieci, które idą do polskiej szkoły. Czyli nie ma obawy wyłudzeń – wskazał senator Trela.

Obecne przepisy dotyczące pomocy dla obywateli Ukrainy w Polsce obowiązują do końca września.

ToNie / opr. WM

Fot. RL

Exit mobile version