Ukraińska flaga nie powróci już na balkon ratusza w Białej Podlaskiej. Decyzja urzędników ma związek z obawą przed powtórzeniem się incydentu, do jakiego doszło w mieście pod koniec kwietnia, kiedy to podczas wiecu wyborczego Grzegorza Brauna z balkonu bialskiego ratusza została zdjęta ukraińska flaga.
– Nie chcemy aby tego typu zdarzenia powtórzyły się – tak decyzję o niewywieszaniu flagi komentuje sekretarz miasta Artur Żukowski. – Nie chcemy, żeby takie gorszące sceny miały miejsce w naszym mieście. Chodzi o to, żeby obywatele naszego miasta nie musieli patrzeć na to i też żeby obywatele Ukrainy, którzy u nas przebywają, nie musieli być świadkami takich scen.
CZYTAJ: Biała Podlaska: incydent na wiecu Grzegorza Brauna
Bialscy urzędnicy obawiają się, że może dojść do podobnej sytuacji, po tym, jak zapadł wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu. Jak podkreśla ratusz, zwolennicy akcji zdejmowania ukraińskich flag orzeczenie to zinterpretowali, iż wystarczy sprzeciw jednej osoby wobec wieszania innej niż polska flaga, aby jej usunięcie z gmachu administracyjnego było legalne.
Wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu odnosi się do sprawy zdjęcia flagi Rosji z ratusza w Jeleniej Górze i wyrzucenia jej do kosza. Sąd ten umorzył wobec sprawcy warunkowo postępowanie, ale jednocześnie stwierdził, iż popełnił on przestępstwo. – Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok, o tyle tylko, że warunkowo umorzył postępowanie wobec oskarżonego na okres próby (…), co oznacza, że uznano go za winnego przestępstwa znieważenia flagi państwa obcego – głosi komunikat na stronie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu.
W związku ze zdjęciem flagi z bialskiego ratusza jednemu ze zwolenników Grzegorza Brauna postawiono zarzut kradzieży zuchwałej, a dwóm pozostałym zarzuty pomocnictwa w kradzieży. Z kolei ówczesny prokurator generalny Adam Bodnar przekazał do Parlamentu Europejskiego wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie europosła Brauna do odpowiedzialności karnej, m.in. w związku z incydentem w Białej Podlaskiej.
Dodajmy, że środowisko bialskiego oddziału prawicowej partii Nowa Nadzieja zbierało podpisy pod petycją o zdjęcie ukraińskiej flagi z ratusza.
MaT / opr. PrzeG / ToMa
Fot. archiwum RL