Do województwa lubelskiego ma trafić 280 milionów złotych na obronę cywilną.
– Potrzeby określiliśmy na podstawie zgłoszeń z samorządów. Potem konsultowaliśmy listy ze strażą pożarną, ministerstwem i wojskiem – powiedział dziś (30.07) w Zamościu wojewoda Krzysztof Komorski. – W pierwszej kolejności to jest uzupełnianie stanów magazynowych, a więc tych wszystkich produktów pierwszej potrzeby. Mówimy o uzdatniaczach wody, powietrza, o generatorach prądu, kocach, o dokumentacji potrzebnej do rewitalizacji miejsc zbiorowego schronienia czy schronów, masek, kaloszy. Nie tylko zagrożeń wynikających z działań wojennych, ale różnych rodzajów klęsk żywiołowych czy takich jak ostatnio zagrożeń hydrologicznych.
CZYTAJ: Maszyniści znów protestują. Droga krajowa zablokowana
Dodajmy, że w ramach nowej ustawy o obronie cywilnej i ochronie ludności przewidziane są szkolenia z zakresu reagowania w sytuacjach kryzysowych. Do tej pory w województwie lubelskim przeszkolonych zostało ponad 200 wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Opracowywany jest także elementarz reagowania w razie zagrożeń. Ten ma trafić do każdego obywatela.
JN / opr. PrzeG
Fot. JN