Lubelszczyzna przygotowuje się na intensywne opady deszczu. Jeszcze dziś rano dla połowy województwa obowiązywały alerty pierwszego stopnia, ale po południu zmieniono je na drugi poziom – w trzystopniowej skali. Służby zapewniają o swojej pełnej gotowości i apelują do wszystkich o ostrożność.
„Jesteśmy gotowi na każdy scenariusz”
Sytuacja pogodowa zarówno w województwie lubelskim, jak i w całej Polsce jest bardzo dynamiczna. Niewykluczone, że alerty przed intensywnymi opadami deszczu zostaną jeszcze podwyższone. Jak na razie, według prognoz miejscami w naszym regionie może spaść nawet do 130 litrów wody na metr kwadratowy. Synoptycy nie wykluczają również lokalnych podtopień.
– Z niepokojem czytamy raporty pogodowe, ale jesteśmy gotowi na każdy scenariusz – mówi Lubelski Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie, starszy brygadier Zenon Pisiewicz. – Jesteśmy przygotowani do zwiększenia stanów osobowych naszej formacji. Utrzymujemy łączność i kontakt z władzami samorządowymi, z władzami administracji rządowej. Na bieżąco śledzimy prognozy pogody. Jeżeli chodzi o wały przeciwpowodziowe na terenie województwa lubelskiego, są skontrolowane. Posiadamy odpowiednie zapasy worków, piasku, sprzętu do napełniania, transportowania i układania. Jeżeli byłaby taka potrzeba, dysponowalibyśmy siły z całego województwa lubelskiego, a nawet – jak to bywało w poprzednich latach – spoza województwa.
CZYTAJ: Setki interwencji po burzach. Strażacy walczyli ze skutkami żywiołu
Strażacy jeszcze dziś będą przeprowadzać kontrole obozów harcerskich w naszym regionie, tak aby uczulić harcerzy na możliwe zagrożenia i w razie potrzeby przeprowadzić prewencyjną ewakuację. W gotowości są również Wojska Obrony Terytorialnej.
– Do sprawdzenia jest blisko 20 obozów harcerskich – mówi starszy brygadier Zenon Pisiewicz. – Chcemy fizycznie sprawdzić warunki bytowe obozów harcerskich na terenie naszego województwa, żeby jeszcze uczulić na te warunki pogodowe i możliwość przygotowania do ewakuacji prewencyjnej. Nie wtedy, kiedy będzie już faktyczne zagrożenie, tylko odpowiednio wcześnie, żeby zareagować. Mamy tę świadomość i chcemy wszystkich maksymalnie uczulić w tej kwestii.
– Obecnie sytuacja w Lubelskiem jest stabilna – zapewnia dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Lublinie Marcin Troć. – Wszystkie jednostki, zarządy zlewni, nadzory wodne pełnią pracę w trybie trzecim, powodziowym. Sytuacja jest ciągle monitorowana, pracujemy w trybie 24-godzinnym. Na chwilę obecną stany wód układają się w stanach średnich i niskich. Punktowo były to stany wysokie, ale to w trzech miejscach na terenie RZGW Lublin. Jeżeli chodzi o zbiornik retencyjny w Nieliszu na rzece Wieprz, pracuje w trybie normalnym. Na chwilę obecną mamy prawie 120 procent rezerwy powodziowej, więc nie ma zagrożenia. Wszystko jest pod kontrolą.
Blisko 400 interwencji w związku z wczorajszymi burzami
Obawy wśród mieszkańców województwa lubelskiego są jednak spore. Tym bardziej że podczas burz, które przeszły przez nasz region minionej doby, strażacy interweniowali w sumie blisko 400 razy. Najbardziej ucierpiały powiaty tomaszowski, hrubieszowski, biłgorajski oraz bialski.
– Momentami było naprawdę groźnie – mówi wicestarosta tomaszowski Jarosław Korzeń. – Kilka dachów zostało zerwanych w miejscowości Łubcze. Tutaj też zerwana została linia energetyczna, którą energetycy starali się szybko naprawić. Powaliła się też dość duża sosna na dach w gminie Telatyn. Tutaj też strażacy podczas braku prądu dowozili agregaty, ponieważ kilka osób w powiecie leży pod respiratorami. Najbardziej boimy się wiatru, ponieważ na terenie powiatu nie ma dużych ciągów rzecznych. Centrum Zarządzania Kryzysowego jest postawione w stan gotowości. Są tutaj dyżury całodobowe. Na szczęście mamy worki z piaskiem (przeszło 2 tysiące sztuk), plandeki, wodery, buty gumowe.
Wojewoda: Prosimy o rozsądek i ostrożność
Służby apelują o ostrożność, a także o naładowanie powerbanków czy telefonów komórkowych. Ponadto w przypadku braku prądu przydadzą się również latarki czy inne alternatywne źródła światła.
– Prosimy o rozsądek i ostrożność – mówi wojewoda lubelski Krzysztof Komorski. – Chcemy zaapelować do mieszkańców, aby zachowali ostrożność, przygotowali się, uważnie śledzili wszystkie prognozy pogody w czasie rzeczywistym i przede wszystkim śledzili komunikaty Rządowego Centrum Bezpieczeństwa oraz Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego. Będziemy starali się pośredniczyć w przepływie informacji.
Alerty przed intensywnymi opadami deszczu w naszym regionie obowiązują do czwartku (10.07).
W całym regionie obowiązuje alert drugiego stopnia w trzystopniowej skali przed intensywnymi opadami deszczu. Suma opadów prognozowana na dzisiejszej nocy wynosi od 15 do 30 litrów wody na metr kwadratowy, a miejscami do 45 litrów wody na metr kwadratowy.
MaTo / opr. WM
Fot. Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Hrubieszowie / Krzysztof Radzki