Intensywne opady i wezbrania rzek. IMGW odwołuje część alertów [AKTUALIZACJA]

img 4473 2025 07 09 171348

AKTUALIZACJA Godz. 20.58

Maleje obszar ostrzeżeń przed intensywnymi opadami deszczu. Obecnie w województwie lubelskim dotyczą one jedynie powiatów janowskiego, chełmskiego, krasnostawskiego i Zamojszczyzny. Bardziej intensywnie może tam padać do czwartku (10.07) wieczorem.

Apogeum opadów w Polsce jest za nami – przekazują Łowcy Burz. Ale jak podkreśla jeden z nich, Łukasz Kuliński, zanikanie tak szeroko rozwiniętego niżu jak ten genueński trwa o wiele dłużej niż kilka czy kilkanaście godzin. A to oznacza, że deszczowa aura nad wieloma regionami Polski utrzyma się przez dłuższy czas: – Możemy się spodziewać, że ten niż zostanie z nami do końca tygodnia. Natomiast należy podkreślić, że od czwartku z każdym dniem będzie coraz słabszy, strefa opadów będzie mniejsza, a ich natężenie będzie spadać – mówił Informacyjnej Agencji Radiowej.

W weekend niż wraz ze strefą opadów przeniesie się w kierunku zachodniej Polski.

W związku z opadami hydrolodzy przewidują wzrost poziomu rzek do strefy stanów wysokich. Jak przekazuje Biuro Prognoz Hydrologicznych w Krakowie, w naszym regionie dotyczy do zlewni Wieprza po ujście Bystrzycy oraz Bugu do ujścia Uherki. Przy czym wzrosty te mogą mieć lokalnie charakter gwałtowny.

Godz. 17.12

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej nadal ostrzega przed intensywnymi opadami deszczu, chociaż alert drugiego stopnia dla województwa lubelskiego został ograniczony do gmin nadwiślańskich oraz okolic Lublina, Kraśnika, Biłgoraja, Zamościa i Chełma. Ostrzeżenie meteo nie dotyczy już rejonów Lubartowa, Łukowa, Białej Podlaskiej czy Włodawy. 

CZYTAJ: Burze nad regionem. Noc minęła spokojnie [AKTUALIZACJA]

Całego województwa dotyczy natomiast alert hydrologiczny pierwszego stopnia. IMGW ostrzega przed gwałtownymi wzrostami stanów wód.

ASt / Informacyjna Agencja Radiowa / opr. WM / ToMa

Fot. Iwona Burdzanowska / archiwum RL

Exit mobile version