Zarzuty dotyczące stosowania gróźb wobec byłej dziewczyny usłyszał 28-latek z powiatu puławskiego.
Z materiałów sprawy wynika, że 31-latka i 28-latek spotykali się ze sobą przez kilka miesięcy. Gdy zaczęli się kłócić, mężczyzna przestał panować nad emocjami. Zaczął grozić kobiecie, że ją zastrzeli. Początkowo 31-latka nie brała tego do siebie, ale gdy w miniony piątek, podczas próby porozumienia się, mężczyzna nie chciał jej wypuścić z samochodu, nabrała obaw, że faktycznie zrobi jej krzywdę. Mężczyzna wysyłał też kobiecie SMS-y z groźbami. Gdy 28-latek przyjechał pod dom brata pokrzywdzonej i znowu groził jej zabójstwem, obawiając się o swoje życie, kobieta zgłosiła sprawę na policję.
CZYTAJ: Tragiczny finał poszukiwań 72-latka. Ciało odnaleziono w rzece
Funkcjonariusze zatrzymali 28-latka. W jego samochodzie znaleźli pistolet, najprawdopodobniej gazowy. Mężczyzna usłyszał zarzuty, a broń trafiła do badań. Decyzją Sądu wobec 28-latka zastosowano środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 50 tysięcy złotych, dozoru policji, zakazu kontaktowania się z pokrzywdzoną i zbliżania się do niej oraz zakazu przyjmowania środków psychoaktywnych.
RyK / opr. LisA
Fot. i film: KPP Puławy
