Polska staje się prawdziwym poligonem dla rywalizacji cenowej chińskich producentów samochodów z ich konkurentami zaliczanymi do „tradycyjnych”, a więc przede wszystkim europejskich, japońskich i południowo koreańskich. W ubiegłym roku ceny aut z „Państwa Środka” oceniane jako wręcz dumpingowe stały się zarzewiem wojny celnej Unii Europejskiej z Pekinem w branży motoryzacyjnej. Co na to rynek?
JB
Fot. pexels.com
