Filharmonia Lubelska świętowała 80-lecie swojego pierwszego koncertu symfonicznego. W repertuarze zabrzmiały utwory, które otworzyły działalność orkiestry – m.in. „Halka” Moniuszki czy niedokończona symfonia Schuberta.
CZYTAJ: Wydział Muzyki: Bovska o niewygasłej miłości [POSŁUCHAJ ROZMOWY]
– To było wydarzenie wyjątkowe – mówi dyrektor Filharmonii Lubelskiej, Dominik Mielko. – To było wydarzenie o tyle wyjątkowe, że jesteśmy jedną z pierwszych filharmonii, które powstały po wojnie, a w zasadzie trwał jeszcze okres wojenny. To pokazuje, że było duże zapotrzebowanie w regionie na tworzenie kultury. Członkami tej orkiestry byli muzycy orkiestr dętych i lokalni muzycy, którzy poczuli potrzebę stworzenia czegoś więcej, więc na pewno poziom artystyczny nie był tak wysoki jak teraz, ale ta potrzeba i te emocje były na pewno wielkie.
Działalność Filharmonii im. Henryka Wieniawskiego w Lublinie rozpoczęła się od Lubelskiej Orkiestry Kameralnej, powołanej w 1944 roku, na której czele stanął Zygmunt Szczepański. Pierwszy koncert zespół dał 10 lutego 1945 roku, jeszcze podczas wojny. Lubelską Orkiestrę Kameralną przekształcono w 1946 w Miejską Filharmonię w Lublinie.
ZuS / opr. AKos
Fot. archiwum RL